Concatenation – Empty State of Humanity (w skrócie)
(19 września 2016, napisał: Prezes)

Tym razem będzie szybki szpil, bo już jakiś czas temu kolega Paweł ten krążek opisywał (tu). Ja chciałem tylko odnieść się do tego, że w porównaniu do poprzedniego materiału nieco bardziej śmierdzi mi tu death metalem i skręt w tę właśnie stronę wydaje mi się dobrym rozwiązaniem. Death metalowe motywy, wyłaniające się z pomiędzy raczej standardowego groove-thrashowego grania robią naprawdę dobrą robotę. W połączeniu z masywnym brzmieniem i ostrym wokalem brzmią naprawdę ciekawie. Oczywiście nadal jest to death/thrash, jaki grało dekadę temu setki kapel, ale wydaje mi się, że chłopaki powoli zaczynają odnajdywać swoje brzmienie. Jest nieźle, tak trzymać.
PS. Mają już ponoć coś nowego, ciekawym…
Plusy:
- skręcenie w stronę death metalu,
- mocne, soczyste brzmienie
- chwytliwe, ale też brutalne
Minusy:
- momentami wtórność
Wyd. self released, 2015
Lista utworów:
1. Rise and Fall
2. Raped Consciousness
3. Unnamed Threat
4. Empty State of Humanity
Ocena: 7/10
