SHADOWCRAFT – PRINCIPLES OF CHAOS
(11 września 2013, napisał: Pudel)

Całkiem fajnie zaczyna się ten album – „Aeons passed on” to zupełnie przyzwoite, mroczne intro przywołujące skojarzenia z mroczną muzyką filmową. Dalej może nie jest tak tajemniczo i mrocznie, ale ucho jest na czym zawiesić. Shadowcraft to istniejąca od ośmiu lat grecka formacja parająca się „symfonicznym” black metalem. „Principles of chaos” to ich pierwszy pełnoprawny album. Gatunek uprawiany przez tych mieszkańców Tessalonik jest, powiedzmy, dosyć specyficzny i albo się tę stylistykę łyka w całości z tym całym patosem i często dyskusyjnymi ozdobnikami, albo nie. Tak więc jeśli ktoś ma alergię na syntetyczno -klawiszowe orkiestracje, mroczne introdukcje i tym podobne rzeczy niech sobie nie zawraca głowy tym albumem. Cała reszta powinna sobie coś dla siebie tutaj znaleźć, bowiem Shadowcraft w obranej przez siebie muzycznej domenie obraca się całkiem sprawnie i z klasą. Rozpisałem się o klawiszach, ale, oczywiście gitar też mamy tutaj sporo i co najważniejsze – robią całkiem dobrą robotę. Wyraźnie słychać typowo „grecką” melodykę spod znaku choćby Rotting Christ. Może nie ma tu zbyt wielu zapadających w pamięć fragmentów, ale też z drugiej storny muzyka Greków jest całkiem łatwo przyswajalna, utwory są przemyślane i mało kiedy przekraczają pięć minut – jak to miło, że choć jeden band nie sili się na „progresje”… Oczywiście nie wszystko tutaj jest „cacy” – np. świat na pewno by się nie zawalił, gdyby z utworu „The light of Apollo” wywalić dźwięki udające jakieś flety czy coś w tym stylu. Gdy słuchałem tej płytki pojawiały mi się w głowie te wszystkie kapele, które pod koniec zeszłego wieku okupowały miejsca na składankach z Mystic Arta czy Metal Hammera, przy czym… Shadowcraft wydaje się od tamtych rzeczy zwyczajnie ciekawszy, może to po części zasługa jednak sporo lepszego brzmienia, może po prostu autorzy „Principles of chaos” są lepszymi muzykami od tych wszystkich Siriusów, Tidfalli i całej reszty tego tałatajstwa. Świata może Shadowcraft swoim debiutem nie podbije, ale „Principles of chaos” to kawał naprawdę niezłego, choć może niespecjalnie odkrywczego grania.
Wyd. Noisehead records, 2013
Lista utworów:
1. Aeons Passed On…
2. Principles of Chaos
3. A Brotherhood Betrayed
4. The Light of Apollo
5. Burning Sun Pt 1 : Ascending…
6. Burning Sun Pt 2 : I Bringer of Plagues and Suffering
7. Red Moon Above the Enemy
8. The Chamber of Eyes
9. A Path
10. Transcending into Infinite Aeons
11. Wrath of Celestial Daemons
Ocena: 7/10
