Entrapment – The Obscurity Within.
(8 kwietnia 2013, napisał: Prezes)
Jak to czasem człowiekowi niewiele potrzeba do szczęścia`Ś Jeden rzut oka na okładeczkę i Entrapment już mnie ma. Przecież album z tak zajebiście klasyczną death metalową okładką po prostu musi być dobry. A przynajmniej powinien haha. Na całe szczęście ten holenderski projekt nie wyłamuje się z tej mojej naciąganej nieco zasady.
Entrapment założony został przez niejakiego Michela Jonkera, który dopiero po czasie dobrał sobie ekipę do pełnego składu. Jak widać ostatnio one-man-bandy to nie tylko leśny black metal, ale także oldskulowe death metalowe wyziewy. Tutaj nie tylko okładka nawiązuje do korzeni metalu śmierci, ale także wszystko inne. Charakterystyczne riffy, pokręcone solóweczki i zgubna dla mięśni karku rytmika. Do tego obowiązkowo zgniły wokal i lepkie od smoły brzmienie. Najlepsze patenty szkoły szwedzkiej, holenderskiej a także amerykańskiej w jednym wydawnictwie. Po prostu klasyczny do bólu death metal. Nawet logo Entrapment nieodparcie kojarzy mi się z Dismember. Słucha się tego wybornie, pozostaje jedynie pytanie czy strawicie kolejny już, setny albo nawet tysięczny zespół grający w tym klimacie? Ja jakoś nie mam z tym problemów`Ś Jeśli i wy nie macie to możecie śmiało po Entrapment sięgać.
Lista utworóó
1. Catatonic Rites
2. Shallow Breath
3. Feast of Atonement
4. The Obscurity Within
5. Dead And Cold
6. Infernal Blasphemies
7. Anxiety
8. Eternal Bliss
9. Mentally Deranged
10. Soul Entrapment
Ocena: -8/10