Deathstrom – Nechesh

(27 lutego 2013, napisał: Paweł Denys)


Deathstrom – Nechesh

"Nechesh" to mój pierwszy kontakt z Deathstorm. Dzięki uprzejmości Roberta z WM Psycho mam przyjemność (i to wielką) zmasakrować swoje uszy tym materiałem. Deathstorm gra death metal starej szkoły. Tu na równych prawach egzystują zabójcze riffy, precyzyjna i niekoniecznie blastująca perkusja, miażdżące doły i melodia w solówkach. Osobiście uwielbiam takie podejście do death metalu. Już otwierający całość "He, Who Bears The Light" miażdży banię wzorcowo. ęwietne, od razu zapadające w pamięć riffy i rewelacyjna perkusja, która nie skupia się na wiecznym pędzie. Widać i słychać, że zespół mocno przemyślał swoją muzykę. Dalej wcale nie jest gorzej. Ot, choćby taki "Cross-The Inverted Symbolism", to wolny kawałek, ale kurwa tak właśnie wygląda prawdziwy death metal! Sypiące gruzem gitary, melodia podszywająca całość i wzorcowy wokal. Całość zwyczajnie zachwyca. To tylko dwa przykłady, ale zaręczam Wam, że pozostałe wałki wcale nie są gorsze. Jedyny minus postawię zespołowi za zakończenie "Kingdom Without End". Nie lubię takich patentów, które dla mnie zwyczajnie rozwalają płytę. Powodują wytracenie impetu. Całościowo Deathstorm na swoim debiucie pokazuje się z naprawdę solidnej strony. Oczywiście nie ma tu nic odkrywczego. Co jednak z tego skoro album podoba mi się? Okazuje się, że nie trzeba na siłę wymyślać w death metalu koła na nowo. Wystarczy skupić się na tym, co w tym gatunku najlepsze. Stworzyć z tego konkretne, przemyślane i kopiące kawałki. To absolutnie wystarczy. Nie można odmówić zespołowi prób wytworzenia własnej tożsamości, co w kilku momentach płyty pachnie bardzo obiecująco, ale na razie Deathstorm dość kurczowo trzyma się tego, co już było. Nie jest to jednak z mojej strony żaden zarzut, bo tak jak wspomniałem, ten album mi się podoba. Death metal zakorzeniony w amerykańskiej szkole z początku lat 90-tych zawsze znajdzie miejsce w moim odtwarzaczu. "Nechesh" to płyta oparta na najlepszych wzorcach, ale słychać, że uczeń solidnie odrobił pracę domową. Dzięki temu materiał wchodzi bez popity. Chcecie kolejnego dowodu na moc naszej sceny? Macie Deathstrom!
Lista utworłó
1. He, Who Bears The Light
2. Vindictive
3. Actus Fidei
4. Victims of Mental Enslavement
5. Kingdom Without End
6. Cross- The Inverted Symbolism
7. Opus Diaboli
8. Ascend!
9. NchSh
Ocena: +8/10

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Tribute To Seattle – 13. edycja grunge’owego hołdu w Gdyni Machine Head i Fear Factory w Katowicach Katatonia w Warszawie – koncert w Progresji Dosgamos w Krakowie – groove metal prosto z Włoch Drown My Day i Awakening Sun w Krakowie – I Am More 2025 Tour Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Kierunek: Północ – Taake i goście na trzech koncertach w Polsce Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty