Vorum – Poisoned Void
(28 stycznia 2013, napisał: Prezes)
KURWA! Vorum wreszcie jest! Naczekałem się na ten debiutancki album naprawdę długo, myślałem już nawet, że nic z tego nie będzie, bo o kapeli jakoś ucichło. W końcu jednak się udało i mamy pierwszy pełnowymiarowy materiał bluźnierców z Vorum. Ich pierwsza EPka `Grim Death Awaits` siadła idealnie na moje czarne serducho, a nadchodzący z początkiem 2013 roku materiał `Poisoned Void` całkowicie potwierdza klasę tego zespołu. To co dzieje się na tym krążku to zniszczenie absolutne. Finowie pokazują całemu światu jak powinno się grać prawdziwy, miażdżący jajca death metal. Tutaj nie ma absolutnie żadnych kompromisów, po prostu płynna smoła sącząca się z głośników`Ś Wystarczy posłuchać tych opętańczych solówek i riffów, tego nieludzkiego wokalu. Normalnie ciary na plecach! I nie ważne czy to akurat jest jakiś wolniejszy motyw, szybki i zajebiście gęsty riff czy jakaś lekko melodyjna solówka ` ze wszystkiego wali siarą po równo. Może jestem trochę nieobiektywny, bo mówiąc wprost jaram się tą kapelą przeokropnie, ale po prostu nie przyjmuję do wiadomości, że komuś kto słucha starego, obskurnego death metalu, mógłby się ten krążek nie podobać. Przecież tu nawet brzmienie jest idealne! Idealne to znaczy skutecznie odrzucające wielbicieli czystych i wypolerowanych produkcji`Ś
Na razie nie wiem jeszcze czy jest to materiał lepszy od tego zawartego na świetnej EPce z 2009 roku, choć na pewno jest tak samo dobry`Ś Dla mnie będzie to na pewno jeden z kandydatów do death metalowego `Best of 2013``Ś A do tego jeszcze ta świetna okładka! Ogień!
Lista utworóó
1. Impetus Fires
2. Death´s Stains
3. Rabid Blood
4. Thriving Darkness
5. Evil Seed
6. Obscurity Revealed
7. Dance of Heresy
8. Poisoned Void
Ocena: 9/10