Bombs Of Hades – The Serpent’s Redemption
(6 stycznia 2013, napisał: Prezes)

Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że Bombs Of Hades wypłynęło właśnie na popularności starego szwedzkiego death metalu`Ś W sumie goście są ze Szwecji i napierdalają mocno archaicznym death metalem, ale jednak coś jest nie tak. Przede wszystkim nie są to żadne młodzieniaszki, którym wczoraj uznało się że będą grać tak jak kiedyś się grało, lecz istniejąca już przeszło dekadę kapela, w skład której wchodzą m.in. członkowie Tribulation czy The Crown. Nie pasuje także trochę muzyka, bo Bomby Hadesu (hehe) nie zrzynają bezpośrednio z Grave/Entombed/Dismember, lecz idą trochę inną ścieżką. Ich death metal też kopie bezpośrednio, nie bawiąc się w żadne techniczne połamańce czy mieszanie tempami, ale jest również dodatkowo okraszony dość sporą dawką takiego rock`n`rollowego, a raczej death`n`rollowego feelingu. Momentami słychać tutaj delikatne jazdy pod takiego Venom albo nawet nowego Darkthrone. Jest prosto, chamsko, może nawet brutalnie, ale jest też w tym wszystkim dobra zabawa. Słychać, że chłopaki znakomicie się bawili nagrywając ten album. Podobnie zresztą ma się rzecz przy odsłuchu `The Serpent’s Redemption`. Niby nie ma tu nic nowego ani odkrywczego, a jednak człowiekowi świetnie się tego słucha. Najlepiej bardzo głośno, z browarem w ręce i machając jeszcze do tego dynią`Ś czyli najlepiej na koncercie.
Lista utworóó
1. Crawl Away and Bleed Forever
2. Darkness, My Soul
3. Burn
4. The Serpent’s Redemption
5. Forgotten in Graves
6. Incubus Descending
7. Skull Collector
8. Scorched Earth
Ocena: +7/10
