Victory Vain – Rise My Head

(20 listopada 2012, napisał: Paweł Denys)


Victory Vain – Rise My Head

Miała rację pewna panna Aleksandra, że jak zobaczę zdjęcia promocyjne tego zespołu i usłyszę muzykę to będę kwiczał. Tak więc: kwiiiiiiiii….Tyle mogłoby wystarczyć za recenzję "Rise My Head", ale coś czuję, że Naczelny by nie był specjalnie zadowolony. Postaram się w takim razie spłodzić jeszcze kilka zdań. Wrocławski Victry Vain tym materiałem debiutuje i nie mam żadnych wątpliwości, że większość ludzi, którzy zetkną się z tym zespołem w pierwszej kolejności zwróci uwagę na osobę, która wydziera tu twarz. Okropna dysponuje niebanalnymi umiejętnościami. Jej niski, mocny growl to moc sama w sobie. Doskonale podsumowuje wokal muzykę, która stara się być tak mocna jak głos. Trzeba przyznać, że udaje się to zespołowi bardzo dobrze. Victory Vain osadziło swoją muzykę w death metalu na wskroś amerykańskim. Duszna, ciekawa pod względem technicznym odmiana death metalu, to cechy które już na starcie charakteryzują ten zespół. Krótkie utwory naszpikowane mocarnymi riffami i szalejąca perką rozsadzają membrany głośników raz za razem. W jednych momentach przmknie przez uszy inspiracja Morbid Angel, w innych fragmentach pojawi się intensywność znana z pierwszych dwóch płyt Deicide. Sprowadza się to oczywiście do tego, że zespół nie gra tu niczego odkrywczego, ale kogo to interesuje, gdy muzyka jest tak dobrze podana, że słuchanie "Rise My Head" to czysta masochistyczna przyjemność. Tak muzycznie, to w/g mnie Victory Vain najbliżej do Deeds of Flesh. Czyli wiadomo, mocno zbasowane, brutalne granie nie raz ocierające się nawet o stylistykę grind core’ową, co momentami podkreśla wokal Okropnej (która wcale okropna nie jest, hehe…). Rzecz dla maniaków wprost obowiązkowa. Zastanawiam się też, co w naszym kraju robią stajenki wydawnicze, że taki ansambl musi ciągle tułać się po obrzeżach undergroundu, a nie ma jeszcze podpisanych papierów i porządnego wsparcia? To musi się jak najszybciej zmienić, bo w przeciwnym razie nasz grajdół należałoby potraktować gazem trującym.
Lista utworłó
1. Rise My Head
2. Obssession of Lust
3. Night Invader
4. Monumental
5. Child of a Star
6. Coward
7. All Have a Price
8. Hidden
9. You Possessed Me
10. Vampire
11. Jocker
Ocena: +8/10

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Łysa Góra wystąpi w Krakowie – koncert promujący album „W Ogniu Świat” Festiwal Tribute to GlamRock Vibes Hard Crack Fest: Embrional, Perversity, Putrid Evil, Hegony SOKOŁOWSKI w Krakowie! Powrót zimowy: Blindead 23 i Obscure Sphinx razem w trasie Miserere Luminis, Givre i Halny w Krakowie koncerty Mercurius Dark Funeral na jedynym koncercie w Polsce! Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! Furia, Gaahls Wyrd i Aluk Todolo na czterech koncertach w Polsce! Heavymetalowe legendy z Saxon ponownie zagrają w Polsce Maledictio Tour 2024 Discrusade tour The Unholy Trinity Tour 2025 17/11/2024 Kings Of Thrash & Dieth Europejska trasa ULCERATE z polskimi przystankami Legendy niemieckiego thrashu z Assassin zagrają dwukrotnie w Polsce! Sepultura po raz ostatni w Polsce!
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty