Despite Exile – Re-Evolve
(7 listopada 2012, napisał: Prezes)

Włoski Despite Exile to zespół stosunkowo młody, mający na koncie zaledwie dwie Epki. Druga z nich, opisywana tu `Re-Evolve` to materiał dość krótki, trzy utwory w niecałe dwanaście minut. W takim czasie można jednak wyrobić sobie jako takie zdanie o tym, co gra ten włoski zespół. Jak na moje ucho jest to nowoczesna mieszanka mtalcore`a z deathcorem. Dużo tu gitarowych technicznych połamańców, kilka niezłych melodii, do tego dołujące break downy (niespecjalnie jednak miażdżące) i sporo wpływów takiego Meshuggah na przykład. Ogólnie to nic odkrywczego w tych trzech utworach nie znalazłem, choć parę ciekawych patentów dało się wychwycić. Wokalnie również Despite Exile nie odbiegają od jakiegoś tam kanonu, czyli zróżnicowane wokale, od krzyczanych aż po growl, kwik a nawet trochę `chórków`. Jest nieźle, chwilami nawet brutalnie i z ostrym przytupem, można więc mieć nadzieję, że w przyszłości coś jeszcze z nich będzie. Oczywiście tylko jeśli ktoś lubi takie `nowoczesne`, jak ja to nazywam dźwięki`Ś
Lista utworóó
1. Oscillate
2. Perfection Neutralized
3. Mechanical
Ocena: +6/10
