Necronomicon – Invictus
(6 października 2012, napisał: Pudel)
Oj, nie zaczyna się za dobrze ten album. Numer tytułowy to niemal siedmiominutowy kolos, jednak nie da się oprzeć wrażeniu, że gdyby trwał nawet i o połowę krócej to wielkiej straty dla ludzkości by nie było. Co gorsza, dalej pozornie nie jest lepiej. Niby jest wszystko co na thrashowej płycie znajdować się powinno ` solówki, całkiem niezłe motywy, skandowane wokale, przyspieszenia. Brzmienie też jest w porządku. A jednak to nie kopie, momentami wręcz drażni ` jak na przykład końcówka `Bloody bastards`, gdzie refren powtórzony jest jakiś tysiąc razy i naprawdę ciężko dotrwać do końca bez użycia przycisku `skip`. Tak więc wydawać by się mogło, że po czterech latach oczekiwania doświadczona niemiecka formacja niezbyt się popisała. Na całe szczęście, po tym mocno średniawym początku panowie wraz z utworem `Thoughts running free` jakby budzą się do życia. Kawałek ten po ciężkim, acz chwytliwym wstępie przechodzi w niemal speed metalowe granie. Od tego momentu płyta naprawdę nabiera kolorytu, a jedynym zgrzytem do samego końca jest jak dla mnie utwór `Face to the wall`, numer nienajgorszy, jednak oparty na motywie który troszkę za bardzo kojarzy mi się ze spopularyzowanym przez Metallikę `Small Hours` z repertuaru Holocaust. Ale to w sumie drobiazg, bo kawałki takie jak nieco mroczny `Upon the Black wings` czy bardzo dynamiczny `Pandora`s box`(z wokalem troszkę pod Metallikę!) robią z kolei bardzo dobre wrażenie. Na koniec albumu dostajemy jeszcze `Before the courtain Falls` ` kompozycję zaczynającą się smykami i gitarą akustyczną, przechodzącą potem w owszem, mocne, ale bardziej hard rockowe niż metalowe dźwięki granie. Natomiast album ` w podstawowej wersji ` zamyka na nowo nagrany szlagier grupy:`Possessed by Evil`. Nowa wersja raczej nie odbiega od tej znanej od 26 lat i nie bardzo rozumiem po co zespół ją tutaj zamieścił`Ś choć oczywiście ten numer zawsze wypada dobrze i nie inaczej jest teraz. Wspomniałem wcześniej o podstawowej wersji albumu, nietrudno się domyślić, że istnieje także wersja nie podstawowa ` i faktycznie, na limitowanym digipacku znajdziemy dodatkowo akustyczną wersję `Possessed again` oraz cztery starsze utwory nagrane na żywo w Rosji. Ogółem płyta poza niemrawym początkiem robi dobre wrażenie, choć od tak zasłużonej formacji jak Necronomicon można chyba wymagać nieco więcej`Ś
Lista utworłó
1. Invictus
2. Unleashed
3. Bloody Bastards
4. Thoughts Running Free
5. Unconquered
6. Upon Black Wings
7. Face to the Wall
8. Pandora’s Box
9. Before the Curtain Falls
10. Possessed By Evil 2011
Ocena: +6/10