GodHateCode – Weltenschmerz
(4 października 2012, napisał: Prezes)

To już drugi krążek tego międzynarodowego tworu jakim jest GodHateCode. Ich pierwszej płyty `Aeons` z 2008 roku nie słyszałem więc porównywać nie będę. Ich najnowszy materiał nie położył mnie aż tak na łopatki, żebym musiał za wszelką cenę zdobywać ten ich debiutancki krążek. Ot, ekipa GodHateCode tworzy bardzo dobry, solidny death metal, ale nic poza tym. Sporo tu blastowania, ciężkich, motorycznych gitar i dobrych riffów, za to praktycznie brak melodii i solówek. Słucha się tego całkiem przyjemnie, ale po jakimś czasie (a krążek trwa prawie czterdzieści minut) utwory zaczynają się do siebie mocno upodabniać i robi się trochę nudnawo. Oczywiście co jakiś czas pojawiają się jakieś zwolnienia, czy ciekawsze rytmiczne zagrania, więc nie ma co z tą nudą przesadzać. Jeśli ktoś lubi takie granie na pewno spodoba się mu i `Weltenschmerz`. Na pewno pomocna będzie też mocarna, gęsta produkcja, dzięki której wszystkie te motoryczne riffy brzmią jeszcze potężniej. Przeszkadzać może natomiast co poniektórym szorstki, twardy wokal w języku niemieckim`Ś Ogólnie płyta niezła, do posłuchania, chociaż bez żadnych rewelacji`Ś
Lista utworóó
1. Ich Bin Krieg
2. Feine Gaben
3. Beuteschema Ăberdruss
4. Der Wert
5. Schone Freude
6. PrĂźgelknabe
7. Im Leben Nicht
8. FĂźr Gott Und Gold
9. Das Etwas
10. Vardighetens Avgrund
11. Todessog
Ocena: 7/10
