Irdorath – Dekonstrukteur Des Fleisches

(20 września 2012, napisał: Pudel)


Irdorath – Dekonstrukteur Des Fleisches

Zespół Irdorath pochodzi z Austrii w ciągu kilku lat dorobił się dwóch pełnometrażowych krążków poprzedzonych tylko jedną demówką. Ojczyzna Arnolda Schwarzennegera i Zygmunda Freuda nigdy wielką potęgą jeśli chodzi o ostrzejsze odmiany metalu nie była, choć nazwy takie jak Pungent Stench czy Disharmonic Orchestra znać wypada. Muzyka grupy Irdorath na ich drugim albumie(wydanym w 2010 roku) nie ma zbyt wiele z tymi klasykami wspólnego, jeśli już, to można tu znaleźć jakieś punkty wspólne z nieco młodszym, choć równie zacnym austriackim zespołem `€“ Belphegor. Już na wstępie panowie dostają ode mnie dużego plusa za liryki w ojczystym języku. Co jak co, ale język niemiecki do ostrego metalowego młócenia pasuje idealnie i tutaj to dobrze słychać `€“ gdyby te kawałki wyryczane były po angielsku straciłyby sporo ze swego uroku. No ale przejdźmy może wreszcie do konkretów! Muzyce granej przez Irdorath najbliżej do black metalu, przy czym raczej nie do najbardziej ortodoksyjnych jego odmian. Dominują dość szybkie tempa, całość brzmi czytelnie i dobrze, riffy czasem mają prawie thrashową motorykę(na przykład w bardzo dobrym pierwszym numerze), czasem dostajemy motywy które spokojnie mogłyby wyjść spod łapy Abbatha z Immortal. Tu i ówdzie praca gitar zbliża się nawet do niemal deathowych zagrywek, sporadycznie pojawiają się jakieś klawisze w tle `€“ i te wstawki akurat można było sobie chyba darować`€Ś Całość w każdym razie tworzy całkiem zjadliwą mieszaninę, która bezboleśnie wtłacza się do mózgu słuchacza. Ewidentnych mielizn na tym albumie nie stwierdzono, a sporo jest fragmentów wybijających się ponad preciętność `€“ numer tytułwy, szybki `€žSpiegelscherben`€ czy `€žUnter flammenden Laternen`€. Jeśli już na siłę musiałbym się do czegoś przypieprzyć, to byłby sam początek płyty w postaci mówionego intra, które ewidentnie kojarzy się z niemieckimi pornosami ;). Ogółem jednak `€žDekonstrukteur des fleishes`€ to bardzo dobry, równy i po germańsku solidny album, który wielu metaluchom powinien przypaść do gustu.
Lista utworłó
1. Dekonstrukteur des Fleisches
2. Freitodzwang
3. Blindheit
4. Unter flammenden Laternen
5. Stummheit
6. Fleischgeword’ner Antigott
7. Bald ersauft die Menschenbrut
8. Das stolze Tier
9. Spiegelscherben
10. Taubheit
Ocena: 8/10

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Hard Crack Fest: Embrional, Perversity, Putrid Evil, Hegony SOKOŁOWSKI w Krakowie! Powrót zimowy: Blindead 23 i Obscure Sphinx razem w trasie Miserere Luminis, Givre i Halny w Krakowie koncerty Mercurius Dark Funeral na jedynym koncercie w Polsce! Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! Furia, Gaahls Wyrd i Aluk Todolo na czterech koncertach w Polsce! Heavymetalowe legendy z Saxon ponownie zagrają w Polsce Maledictio Tour 2024 Discrusade tour The Unholy Trinity Tour 2025 17/11/2024 Kings Of Thrash & Dieth Europejska trasa ULCERATE z polskimi przystankami Legendy niemieckiego thrashu z Assassin zagrają dwukrotnie w Polsce! Sepultura po raz ostatni w Polsce!
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty