SickNest – Demo 2012
(8 lipca 2012, napisał: Paweł Denys)

Lubię zespoły, które wyskakują praktycznie znikąd i potrafią swoją muzyką wręcz oczarować. SickNest jest właśnie takim zespołem. Wyskoczyli praktycznie, dla mnie, znikąd i zaskoczyli znakomitą muzyką. Muzyką, która w wielkim kotle miesza całe spektrum inspiracji i motywów. Dla kogoś to może być minus, ale nie dla mnie. Uwielbiam, gdy zespół ma wiele do pokazania, i mimo iż, słychać że SickNest chciał na demówce upchać, jak najwięcej pomysłów nie mam wrażenia, że ktoś tu wyraźnie przedobrzył z nagromadzeniem motywów. Przegryzanie się przez techniczne niuanse, wysłuchiwanie porywających melodii, czy też zachwycanie się aranżacyjnych kunsztem sprawia mi wiele radości. Power metal, thrash i wielkie wpływy Iron Maiden. To wszystko tu znajdziecie, ale przede wszystkim znajdziecie nieźle skomplikowaną ale i szalenie przystępną, melodyjną muzykę metalową, która znakomicie do tego brzmi. Co z tego, że czasami jest tu lekko niespójnie? Przecież to nic wielkiego! Spokojnie blednie to przy całokształcie i wcale nie wpływa negatywnie na odbiór tych dwóch kawałków. Pomimo, iż całość trwa tylko przez dwa kawałki, a łączny czas jest ok. 15 minut, nie odczuwam żadnego znużenia a wręcz chcę więcej! To świadczy, jak najmocniej na plus. Widać, że chłopcy dokładnie wiedzą, co chcą grać i jak grać swoją muzykę, aby po pierwsze przekazać, co im w głowach siedzi, ale i nie zanudzić słuchacza a wręcz wzbudzić w nim uczucie jeszcze większego pragnienia. Moje pragnienie dźwięków generowanych przez SickNest wzrosło mocno i czekam już na kolejną porcję muzyki. Najlepiej jakby to była duża płyta. Zdaję sobie sprawę, że to nie takie proste, ale mam nadzieje, że za jakiś czas postawię sobie na półce pełny album kapeli. Na razie mam do dyspozycji to krótkie demo i zamierzam je zajeździć. Jest tego warte.
Lista utworłó
1. Kill Or Be Killed
2. SickNest
Ocena: +8/10
