Repuked – Pervertopia
(27 marca 2012, napisał: Prezes)

Hmmm, ja to chyba nie jestem normalny niestety. Spoglądam na obrzydliwą okładkę tej płyty i na twarzy pojawia się uśmiech. Czytam tytuły utworów, takie jak na przykład `I wanna puke on You`, czy `Morgue Of Whores` i już zacieram ręce. W końcu odpalam `Pervertopia` i spełniony oddaję się muzycznej perwersji`Ś Na tym albumie nie ma absolutnie nic pięknego. Są za to rzygi, smród zgnilizny, uryna i krew. Tak, tak moi Państwo. Repuked się zbytnio w tańcu nie pierdoli, tylko wycina obskurny, chamski death metal w klasycznym wydaniu. Proste riffy kopią po jajcach że aż miło, pokręcone solówki wwiercają się pod czaszkę, a obłąkane wokale sprawiają, że osoby postronne, znajdujące się w polu rażenia tego krążka uciekają w popłochu. A do tego jeszcze te wszystkie chore wstawki, krzyki, rzyganie, itp. `Ś no cód, miód! Jeśli dodać do tego jeszcze pięknie rzężące gitary i charakterystyczne szwedzkie umpa-umpa na perkusji to mamy już pełnię szczęścia. Oczywiście oryginalności w tym doszukać się nie sposób, ale `who cares?`. To przecież death metal, kurwa, a nie balety!
Lista utworóó
1. Chemically Wasted
2. Gag!
3. Mental Vomit
4. Pervertopia
5. I Wanna Puke On You
6. Brainboiler
7. Standing By The Roadside…
8. …Fucking Something Dead
9. Morgue Of Whores
10. Orgasmic Death Deliverer 03:47
11. Toxic Constipation
Ocena: 8/10
