Procession – Destroyers Of The Faith
(12 marca 2012, napisał: Paweł Denys)

Chilijskie Procession (obecnie stacjonujące w Szwecji) za sprawą „Destroyers of The Faith” zadebiutowało kapitalną płytą doom metalową, ale po kolei. Zespół w notce promocyjnej wśród swoich inspiracji wymienia takie potęgi doom metalowego świata jak Candlemass, Solstice czy też bogów z Black Sabbath. Wszystko to doskonale słychać, bo też nie ma sensu mówienie, że Procession gra coś oryginalnego. Nie, nie gra, ale za to gra wściekle esencjonalny doom metal, który każdego miłośnika takich dźwięków przyprawi o gęsią skórkę i zmusi do słuchania tego materiału z wielką częstotliwością. Zespół opiera swoją muzykę na wybitnie ciężkich riffach, perkusji grającej z prędkością żałobnego orszaku i genialnym, mocnym śpiewie. Absolutnie tyle wystarcza, aby „Destroyers of The Faith” okazało się płytą bardzo dobrą. Nie napiszę, że to dzieło wielkie, choćby z powodu, który podałem wyżej, ale w dobie gdy doom metal wcale nie jest w natarciu taki materiał zwyczajnie cieszy, mimo wisielczej atmosfery wypełniającej ten krążek. Za przykład talentu Procession niech posłużą takie perły jak „Destroyers of The Faith” czy też genialny „The Road To The Gravegarden”. Ten drugi utwór, nie mam żadnych wątpliwości, to kawałek, który za jakiś czas będzie wymieniany wśród kultowych dla tego gatunku metalu. Zespołowi udała się trudna sztuka, a mianowicie ze znanych składników stworzył płytę, która pokazuje, że doom metal ma przed sobą ciekawą przyszłość. Procession już o to zadba. Jeśli lubicie takie granie, a nie znacie tego zespołu lub albumu, to czym prędzej go zdobądźcie. Warto jak jasna cholera.
Lista utworów:
1. Hyperion
2. Destroyers of The Faith
3. The Road To The Gravegarden
4. Chants of The Nameless
5. Tomb of Doom
6. White Coffin
Ocena: 8/10
