The Darkness – Permission To Land
(7 grudnia 2004, napisał: FATMAN)
– Tu statek kosmiczny The Darkness. Czy udzielasz nam zgodę na lądowanie? – Tu wieża, lądujcie na dwójce. No i wylądowali. Może nie prędko, ale za to, w jakim stylu. Tak moi mili, może i panowie z The Darkness stroje mają obciachowe, ale za to rzetelny rock, a raczej glam rock serwują oni z palcem nie powiem gdzie.
Już pierwszy na płycie „Black Shuck” uzmysłowił mi, że kawałki w rodzaju „I Believe In A Thing Called Love” to zespół wykonuje by znacząco powiększyć szeregi chętnych panienek, a tak naprawdę to oni wcale w kulki nie lecą. Oni grają i to jak grają! Z pazurem, z żywiołem, ale cały czas melodyjnie i cholernie przebojowo. Wolę nie zastanawiać się nad tym ile klasyków rocka stoi u nich na półce. Co riff to killer i nie ma bata. Wszystko oczywiście podkreśla świetnie skrojona produkcja. Czytaj, wysunięte do przodu gitary, przemiło dudniący bas i solidne, wręcz mocarne bębny. Oczywiście wszystko to jest podane niesamowicie przestrzennie i zostawia dużo miejsca dla wokalu. No właśnie, śpiew Justina na początku może irytować niczym sąsiad, który przez ostatnie trzy miesiące namiętnie słuchał Alicji Janosz na cały regulator. Jednak mówcie, co chcecie, ale takie frazy jak: „Get Your Hand Off My Woman Motherfucker” wyśpiewywane przez ten niesamowity falset mają swój urok. Mimo, że album jest bardzo równy, to największe wrażenie wywarły na mnie: „Get Your Hand Off My Woman”, zahaczający w refrenie o klimaty disco „Friday Night”, no i rewelacyjna ballada „Holding My Own”, której to dźwięki grane przez gitarę prowadzącą kojarzą mi się z najlepszymi latami Guns’n’Roses.
The Darkness, mimo że nie zrewolucjonizuje ciężkiej muzyki pewnie przypomni paru osobom o czymś takim jak rock i chwała im za to. Miła niespodzianka.
Lista utworóó
1. Black Shuck
2. Get Your Hands Off My Woman
3. Growing On Me
4. I Believe In A Thing Called Love
5. Love Is Only A Feeling
6. Givin` Up
7. Stuck In A Rut
8. Friday Night
9. Love On The Rocks With No Ice
10. Holding My Own
Ocena: +8/10
