Empheris – A Tribute To Black Desires
(6 listopada 2011, napisał: Prezes)
`A Tribute to Black Desires` to wydawnictwo już nie młode, ale na pewno ciekawe, więc warte przypomnienia. Wesoła ekipa z Warszawy postanowiła oddać hołd dawnym czasom i nagrać raz jeszcze utwory zespołu, który był duchowym poprzednikiem Empheris, czyli`Ś Eris. Kapela istniała w latach 1995-1997 i o ile się nie mylę wydała jedno demo `Tower of the Damned`. Utwory zostały ponoć mocno przearanżowane, więc mówiąc krótko brzmią bardzo empherisowo. Każdy kto choć raz słyszał Warszawiaków w akcji , powinien wiedzieć, czego się spodziewać. Ostra mieszanka thrash i black metalu przerzedzana patetycznymi zwolnieniami. Mnie osobiście bardziej wchodzą nowsze dokonania Empheris, ale tym kawałkom także trudno odmówić mocy i tej specyficznej przebojowej zadziorności. Szczególnie utwór `The Extraction` stawia na nogi i zmusza mięśnie karku do wytężonej pracy. Oprócz intra i pięciu utworów Eris dostajemy także cztery inne covery, w tym utwór `Last Journey` zespołu o nazwie Valpurgia, czyli pierwszego bandu wokalisty Empheris, Adriana. Utwór naprawdę `daje radę`, może w przyszłości chłopaki zdecydują się na nagranie podobnego tribut albumu, właśnie w hołdzie Valpurgii? Na pewno byłoby ciekawie`Ś
Lista utworóó
1. The Arrival of the Gods from Deep Skies (Intro)
2. Tower of the Damned
3. Eridan Signals
4. Under a Hatred Skies
5. The Extraction
6. The Silent Fall
7. Agent Orange (Sodom Cover)
8. Marutukku (The Abyss Cover)
9. Last Journey (Valpurgia Cover)
10. Desolate Ways (Morbid Angel Cover)
Ocena: 7/10