Infestus – ExIst
(23 maja 2011, napisał: Deviant)
W wypadku słuchania tej płyty strasznie ciężko jest mi uniknąć porównania muzyki na niej się znajdującej do dokonań Shining(głównie III i IV), gdyż są momenty, które takowe skojarzenia mi nasuwają. Każdy kawałek jest przeplatany powolnymi egzotycznymi melodiami na przemian z szybkimi, surowymi rifami, pod które podłożone są blasty. Wszystko nabiera tempa tylko po to by za chwile zwolnić i tak w kółko. Wokale choć nie są ciekawe aczkolwiek nie rażą w uszy i to mi wystarcza. Co prawda niczego świeżego tu nie znajdziecie, aczkolwiek jest to na pewno smakowity kąsek właśnie dla fanów Shining (a takowych u nas w Polsce na pewno nie brakuje). Może i poszedłem na łatwiznę stosując porównanie tej płyty do czegoś innego ale uważam że w ten sposób najłatwiej zobrazować Wam to czy warto tego posłuchać. Jako, że Shining na pewno każdy zna to wystarczy odpowiedzieć sobie teraz na pytanie: "czy je lubisz?". Jeśli tak to śmiało możesz posłuchać Infestus – ExIst a na pewno się zawiedziesz.
Lista utworóó
1. Akoasma
2. Down Spiral Depersonification
3. Darkness Blazing in the Flame of Fire
4. Torn Observer
5. Mirror Mind Reality
6. Der Blick hinaus
7. Descend Direction Void
Ocena: 6/10