Z Demonical po raz pierwszy spotkałem się przy okazji ich debiutu „Servants of the Unlight”. Nie powiem, płytka nieźle skopała mi dupsko, ale ich kolejne wydawnictwo z 2009 roku, „Hellsworn”, jakoś mi umknęło. Słuchając dzisiaj wydanego miesiąc temu nowego albumu „Death Infernal” muszę stwierdzić, iż chłopaki raczej nie zmienili swojego podejścia do muzyki. Dalej łoją staromodny death metal do szpiku przesiąknięty szwedzkimi wzorcami. Ograne, dobrze sprawdzające się motywy, proste, bujające riffy łączą się tutaj z bardziej nowoczesnymi, technicznymi zagrywkami. Obok typowych galopad spod znaku Grave czy Dismember mamy tutaj także nieco bardziej epickich, przestrzennych wątków kojarzących się lekko z Amon Amarth czy Hypocrisy. Co jakiś czas pojawiają się wyborne solóweczki, które nie tylko skutecznie podkręcają klimat, ale także technicznie stoją na bardzo wysokim poziomie. Pochwała należy się także wokaliście, który niby nie robi nic więcej, ponad naśladowanie starych szwedzkich wzorców, ale wychodzi mu to naprawdę dobrze. Świetnie wypada też smoliste, przybrudzone, ale jednocześnie bardzo klarowne brzmienie, które doskonale podkreśla ‘szwedzkość’ tego materiału.
Więcej w sumie nie ma co dodawać. Jeśli ściskacie zwieracze na dźwięk słów „szwedzki death metal” to ta płyta z pewnością jest dla was. Ni mniej, ni więcej – szwedzka jazda w bardzo dobrym stylu!
Lista utworóó
1. The Arrival of Armageddon
2. …Return in Flesh
3. Black Inferno
4. Ravenous
5. March for Victory
6. Through Hellfire
7. All will Perish (The Final Liberation)
8. Slain Warriors
9. Darkness Awaits
Ocena: 8/10