Hegemoon jest Częstochowskim zespołem prezentującym surowy i drapieżny Black Metal. Każdy kto chce posłuchać trochę pożądnej muzyki powinien zamówić split Hegemoon / Runes of Dianceth który został wydany poprzez Eastside Records.
Ja miałem przyjemność porozmawiać z gitarzystą – Poganem.

Na początku może przybliżysz trochę historię zespołu.

Hegemoon powstał na przełomie 2000/2001 roku jako dwuosobowy projekt w skład którego wchodzili Daark i Pogan. Przez blisko rok powstało siedem utworów utrzymanych w stylistyce starej szkoły Black Metalu. Po roku do zespołu dołącza Legend (bębny) i w takim składzie powstaje materiał wydany przez Eastside Prod.

Powiedz jak to się stało, że w ogóle nie słychać o Was w Waszym rodzinnym mieście?

Nie mamy na to większego wpływu. Na pewno fakt, że nie gramy koncertów przyczynił się do takiego stanu rzeczy. Spora ilość naszych płyt rozeszła się w północnej części naszego kraju jak również na Śląsku. Napływają do nas także sygnały z innych części Europy. Mam nadzieję że w Częstochowie kilka osób nas zna, zresztą nie zależy nam na wielkim rozgłosie.

Przejdźmy do Waszego materiału. Nie da się nie zauważyć, że nagraliście go bez basu. Brak basisty czy poprostu chcieliście tak nagrywać?

Mieliśmy kilka prób z dwoma czy trzema basistami, ale nic z tego nie wyszło. Postanowiliśmy że nic na siłę nie będziemy robić i nagramy materiał bez basu. Szkoda było czasu na czekanie i szukanie jakiegoś muzyka. Efekt końcowy wyszedł na tyle zadowalająco że gdyby nie to, iż na wkładce nie ma ujętego basisty niewielu by się zorientowało że materiał nagrany jest bez basu.
W tej chwili mamy już próby z basistą i mam nadzieję że nowy materiał będzie nagrany w pełnym składzie.

Ja cały czas jestem pod wielkim wrażeniem Waszego materiału. Większość kapel grających Pagan Black Metal używa organ itp. pierdół. Wy postawiliście na bezkompromisowy Black Metal. Skąd takie założenie?

Takie było założenie od samego początku istnienia Hegemoon. Gramy Black Metal! Nie interesują nas klawiszowe upiększenia czy kobiece wokale. Nazwa "Pagan" powstała ze względu na to , że nasze teksty w pewnej części traktują o czasach pogańskich, o hipokryzji chrześcijaństwa i walce z zakłamaniem. Uprawiamy bezpośredni przekaz muzyczny i tak pozostanie.

Zostaliście wydani przez Eastside jako split z Runes Of Dianceth. W jaki sposób do nich trafiliście?

Trwało to wszystko bardzo szybko i przyszło niespodziewanie. Zaraz po nagraniu nasz materiał wpadł w ręce Eastside za sprawą Pawła z Infernal War. Dostaliśmy konkretną propozycję i po krótkim namyśle zdecydowaliśmy się na wydanie materiału wraz z ukraińskim Runes of Dianceth.

Czy staliście się ‚znani’ dzięki temu wydawnictwu???

Jak już wspomniałem jest spory odzew od różnych ludzi i kapel, którzy mają lub słyszeli naszą płytę. Także w pewnych kręgach nazwa jak i muzyka Hegemoon nie jest obca. Ten split to dopiero początek naszej krucjaty, wszystko przed nami – wojna będzie kontynuowana!

Myślicie już o następcy tego wydawnictwa??? Jeżeli tak, to czy zostanie on wydany także poprzez Eastside?

Cały czas pracujemy nad nowym materiałem. Mamy już część zrobionych kawałków. Wydawać będziemy również w Eastside. Mam nadzieję że uda nam się nagrać w okolicy marca – kwietnia 2004 roku. W tym miesiącu nagrywamy ponownie jeden utwór ze splitu. Na składankę, którą wydaje koleś z Total War zine z Grudziądza. Będzie nagrany w zmienionym składzie, także charakter utworu na pewno się zmieni.

Czemu nie gracie żadnych koncertów???

Tak. Nie gramy koncertów. Głównym powodem był brak składu aby zagrać na żywo.
Teraz mamy basistę, także sytuacja się klaruje i mam nadzieję że nowy materiał będziemy mogli zaprezentować szerszej publiczności.

Trafiliście na składankę wydawaną poprzez Dusk Forest. Z tego co mi wiadomo, nie wszystkie kapele, które trafiły na tą składankę są zadowolone z współpracy z w/w zinem. Co o nich sądzisz???

Między nami a Dusk Forest nie było jakiejś specjalnej współpracy. Dostaliśmy propozycję zaistnienia na składaku, który wydawali. Wszystko opierało się na kilku telefonach i po sprawie. Według mnie to jest niezła pozycja, a niektóre kapele prezentują wysoki poziom muzyczny. Nie słyszałem o żadnych problemach związanych z tą kompilacją także nie mam zdania na ten temat.

Hehehe stwierdziłem, że na koniec dam takie inne pytanie trochę. Jakbyś miał możliwość usiąść i napić się wódki z (patrz niżej :]) to o co byś zapytał?
- Adolfem Hitlerem – ;-)
- Euronymousem
- Grishnakiem
- Lepperem
- Pamelą Anderson.

Ha Ha…..Zapewne po wypiciu wódki przychodziłyby mi jakieś pytania do głowy, niekoniecznie logiczne i nie zawsze jasne. Generalnie na tą chwilę nie mam pytań do tych ludzi (no może do Pameli, choć nie dyskusja jest najistotniejsza…) Adolfowi mógłbym zaproponować jakąś pieśń słowiańską jako hymn germański, pewnie by się poczuł sfrustrowany.

Sądze, że tyle starczy. Dzięki wielkie za odpowiedzi. Jak chcesz jeszcze coś napisać to się nie krępuj.

Dzięki. Wspierajcie polskie podziemie, pierdolcie zakazy i kultywujcie pradawne moce. Niebawem nadejdziemy z kolejnym uderzeniem. Ave!!