Soulless – Total Desacration
(5 grudnia 2004, napisał: Ancient)

No to chłopaki z Soulless stają się coraz bardziej zauważalni i wręcz znani w naszym krajowym podziemiu. Cieszy to mnie bardzo. Split z Extremely Rotten Flesh i Life Denial, udział na paru składankach, split z Porphyria i omawiane przeze mnie wydawnictwo wydane poprzez Old Temple (www.oldtemple.com) "Total Desacration" to chyba wszystko na czym Soulless się znalazł. Płyta omawiana przeze mnie zawiera zapis dwóch materiałów demo Katowiczan (już nie chorzowian;)) wzbogacony trzema dodatkowymi utworami autorstwa Krzysztofa Gibasa. Są one takimi przerywnikami, pierwszy to "Impaled Inferno" który robi za intro, drugi to "Nuclear Cyclone" który kończy pierwsze demo a ostatni to "Old Temple", który zamyka płytę. Ale pewnie się zastanawiacie co słychać tutaj oprócz tych przerywników, otóż słychać tutaj cały czas kopiący dupy, brutalny i ciężki jak słoń w ciąży Death Metal. Napewno w uszy rzuca się charakterystycznie brudne brzmienie, które nie opuści nas do samego końca tej produkcji. Nie ma w twórczości Soulless przebaczenia! Szybko, brutalnie, ekstremalnie i zadowalająco – to jest bardzo dobrze powiedziane. Zmiany rytmów, łamane riffy, chrzeszczący wokal Darka, wszystko się dopełnia i jest zapięte na ostatni guzik. Stanowczo lepsza jest druga część płyty, którą stanowi demo nagrane w roku 2001. Jest brutalniejsze i bardziej urozmaicone od rozpoczynającego płytę Dema 2002. Jeżeli miałbym porównywać Soulless do jakiejś sławy to napewno byłoby nią Immolation. Wielki potencjał w tym zespole widzę nie tylko ja, o czym świadczą ilości dobrych i przychylnych opinii na temat Katowiczan.
Teraz może trochę o tym jak cała płytka wygląda, bo wygląda bardzo ładnie. Old Temple widać, że przykłada wielką uwagę do grafiki. Płyta jest robiona na winyl co bardzo ładnie i niespotykanie wygląda, wszystko jest umieszczone w pudełku DVD, okraszone szarawą, dopracowaną w 100% grafiką.
Lista utworóó
Ocena: 8+/10
