Scrat – Z Mroku…
(5 grudnia 2004, napisał: Ancient)

Scrat jest młodym (zaledwie dwuletnim) zespołem, który prezentuje mieszankę Heavy – Power Metalu. "Z Mroku…" pierwsze demo tegoż zespołu zaskakuje. Zaskakuje ono oryginalnością, pomysłowością, odegraniem i dojrzałością kompozycji. Płyta rozpoczyna się od krótkiego intra, które wprowadza nas w jakiś arabski klimat (sic!). Po tym króciutkim wprowadzeniu usłyszymy jedyny utwór zaśpiewany w języku angielskim. Średnie tempo kompozycji i lekka monotonność raczej nie pozwala aby "Kneel Or Die" okazał się czymś specjalnym. Natomiast po tym utworze nasze uszy są pieszczone przez iście heavy metalowy "Mrok". Urozmaicone partie wokalne, średnio rozbudowana perkusja, ładny i przyjemny riff gitarowy tworzą z tego utworu coś interesującego. "Śmieć" to zdecydowanie najszybsza i najlepsza pozycja z całej płyty. Wręcz czysto Power’owa. Po krótkim wprowadzeniu słychać stanowcze przyspieszenie uwiecznione bardzo ładną solówką. Bardzo łatwo wpadający w ucho rytm, prosty refren. Istny HIT! W połowie utworu ładne zwolnienie uwieńczone znów solówką. Mój faworyt z tej płyty. "C.D.N." to typowa ballada. Nie ma co się rozpisywać. "Szarak" to powrót do początku. Umiarkowane rytmy, rozbudowane partie gitar. "Tantal" jakoś dziwnie manierą przypomina mi balladę Kata. Czemu??? Nie wiem. Może przez zbiorowe krzyki, może przez riffy gitarowe. Nie jestem pewien. "Pustynna Noc" to utwór czysto akustyczny zaprezentowany jako Outro. Cały materiał jest dobry i zasługuje na uwagę.
Lista utworóó
1. Intro
2. Knnel Or Die
3. Mrok
4. Śmieć
5. C.D.N.
6. Szarak
7. Tantal
8. Dla Nienazwanych
9. Pustynna Noc
Ocena: 8/10
