Hyperial – Sceptical Vision
(13 lipca 2010, napisał: Kozioł)

Opisywany tu album jest pierwszym długograjem grupy. Wcześniej wydane zostało jedynie jedno demko, zatytułowane „The Eternal Paradise of the Illusion” (z dwoma kawałkami). „Sceptical Vision” wita nas delikatnym, elektronicznym wstępem, aby zaraz wprowadzić w stan morderczego otępienia. Bardzo mocna i wyrazista perkusja (z naciskiem na stope) stanowi świetną podstawę ciężkich i mięsistych riffów gitarowych oraz mocarnego, gardłowego wokalu. Jak na razie opis mógłby zostać przyporządkowany do miliona kapel podchodzących pod tabliczkę Death Metal. Czym więc Hyperion wyróżnia się spośród tłumów? Pierwszym elementem jest tło dla całości kompozycji. Słuchacz, prócz brutalnego łomotu, będzie częstowany symfonicznymi nieco zagraniami, wtórującymi grze podstawowych instrumentów. Według mnie trafne posunięcie, bo prócz charakterystycznego rozładowania energii można zatopić się w przyjemnym, niebiańskim klimacie. Inną cechą charakterystyczną dla kolektywu są nagłe zmiany tempa kawałków. Nieraz z piekielnego łomotu bębnów okraszanych ostrymi i ciężkimi zagraniami gitarowymi przejdziemy w zupełną ciszę, zachwianą delikatnie dźwiękiem będącym tłem dla utworów (o czym pisałem wyżej). Muzycy oba zabiegi wykonali naprawdę profesjonalnie, nie musimy się więc obawiać przedobrzenia w którąkolwiek ze stron. Całość ma charakter nieco eksperymentalny, a więc nie naraża odbiorcy na nudę czy zawód. Jeśli o zróżnicowanie brzmienia chodzi, polecam kawałek „Carrion”, który (przynajmniej mnie) wbił w fotel ciężarem ale i zatopił jednocześnie w przyjemnym klimacie.
Co pozostaje powiedzieć? Brawo, Panowie i Pani. Odwaliliście kawał porządnej roboty, macie jednego fana więcej na pokładzie. Dajcie podobnie czadu w przyszłości, a droga kariery stoi przed wami otworem. Na końcu jeszcze gratulacje dla perkusisty za zajebistą ksywę.
Lista utworóó
1. Nemesis
2. Sceptical Mind
3. Metaphor
4. Insane
5. Carrion
6. Future Is Your Eternity
7. Armageddon
8. Genesis
9. Belly of the Beast (Bonus Track) (Danzig cover)
Ocena: 9/10
