Obscure – Antichristain Crusade
(4 grudnia 2004, napisał: FATMAN)
Demko Obscure o jakże chwytliwej nazwie „Antichristain Crusade” zakupiłem za 2,5 PLN przed Metalmanią 2004.
Na początku było ciężko, gdyż krążek brzmi raczej mizernie, ale po kilku minutach szperania przy wieży z CD udało mi się wydobyć znacznie więcej. Zespół tworzy Adam, który zajął się bębnami, a ślady wokalu, bębnów i basu podłożył człek o jakże wyszukanej ksywie Maciey. Niestety na krążku jest jeszcze automat, a nie żywa perkusja, co nie nadaje jakiegoś uroku płycie. Materiał trwa niespełna dziesięć minut, więc trudno o nim, jaki i o Obscure powiedzieć za dużo. Grupa gra death metal z częstymi zmianami tępa i sporą dozą melodii, choć klawiszy u niej nie uświadczymy. Jest prosto i ostro. Brzmienie nie jest zbyt efektowne. Na szczęście na „Antichristain Crusade” udało się uniknąć sytuacji, gdy zespół brzmi jakby był przykryty kocem.
Muzycy osiągnęli swój cel, a słuchacze, którzy z olbrzymimi wypiekami na twarzy przyjmują każdy wyziew podziemia będą też zadowoleni. Do dziś nie wiem tylko czemu w kopercie znajdują się aż cztery wariacje takiego samego flyer’a.
Lista utworóó
1. Beyond The Light… Of Chrust
2. Fire Oper Batican
Ocena: +4/10