AD HOMINEM – TOTALITARIAN BLACK METAL
(9 czerwca 2025, napisał: Robert Serpent)
Czekałem na ten album z ogromną niecierpliwością, raz, że jestem fanem Ad Hominem od czasów wydania debiutu, dwa, poprzedni długograj Ad Hominem ukazał się całe siedem wiosen temu. Od jakiegoś czasu jest już w moim posiadaniu, ale zanim do mnie dotarł, widziałem, że „Totalitarian Black Metal” narobił mnóstwo szumu i wiele osób wręcz zachwycało się nowym „dzieckiem” Kaisera. Daruję sobie zbędne rozpisywanie się i przejdę do konkretów.
Kaiser uderza dziewięciokrotnie, robi to bez najmniejszych oznak litości, współczucia, empatii. Prosto i do przodu, tutaj nie ma miejsca na najdrobniejsze potknięcia, tutaj jest OGIEŃ od samego początku do końca. „Totalitarian Black Metal” pozamiatał mną przeokrutnie, album ten przypomina wszystkim jaki powinien być black metal. Ad Hominem nie bawi się w żadne pokazówki, teatrzyki, czy śmiechu warte prowokacje. Ten album to nie jest wypowiedzenie wojny, to natychmiastowy atak, bez oglądania się za siebie.
Warstwa liryczna, dla wielu kontrowersyjna, wielu zaboli, ale ma boleć. Kaiser jest konsekwentny w swojej niechęci do nowoczesnego świata i daje temu upust zarówno w tekstach zawartych na „Totalitarian Black Metal”, jak i muzyce, której jest autorem (za wyjątkiem zaczynającego album instrumentalnego „Snort the Ashes of God”, autorstwa Hansa Zimmera). „Tu i tam” zasłynął już utwór „Choke the Woke”, ale pozostawiam jako ciekawostkę do sprawdzenia zainteresowanym.
Bez żadnych podchodów i szukania w dupie mózgu, jasno i wyraźnie stwierdzam, że „Totalitarian Black Metal” to potężny kandydat do miana „album roku”. Takiego albumu w tych „pokichanych” czasach scena potrzebowała, albumu bezkompromisowego, albumu gdzie autor bez patrzenia na boki, bez zastanawiania się „co wypada, a co nie wypada” przedstawia swój punkt widzenia, szczerze i „prosto z mostu”.
Ostrzegam, ten album parzy, zionie nienawiścią i nie bierze jeńców. Jeśli zbłądziłeś, jeśli uważasz, że black metal się skończył, zapraszam do zmierzenia się z siódmym krążkiem Ad Hominem. „Totalitarian Black Metal” to płyta totalna, z czystym sumieniem wystawiam maksymalną ocenę. Koniec i kropka.
Wyd. Osmose Productions, 2025
Lista utworów:
1.Snort the Ashes of God
2.Gas Mask Devastation
3.Totalitarian Black Metal
4.Choke the Woke
5.The Nuclear Solution
6.Black Stone Circle Pit
7.Dekontamination
8.Saturday Night Gulag
9.Stairway to Oven
Ocena: 10/10
