Whichheaven – Gates Of The Universe
(4 grudnia 2004, napisał: Metanol)
Warszawski Whichheaven bardzo mi się spodobał. Zespół ten generalnie gra Death Metal, jednakże robi to bardzo oryginalnie. Na świeżutkim promo z 2004r. pt. "Gates Of The Universe" najbrutalniejszy z gatunków metalu miesza się z tymi lżejszymi jego odmianami. Pełno tu Heavy Metalowych patentów i zagrywek gitarowych, struktur przywodzących na myśl Black Metal, a najczęściej możemy dosłuchać się klawiszowych nonszalancji ala’ Arcturus, mimo, że to zupełnie inna muzyka. Właśnie klawisze nadają w dużej mierze oryginalny charakter tego materiału, gdyż mimo wszystko parapety w Death to na razie raczej rzadkość. Na pochwałę zasługuje jednak cały zespół, albowiem na partiach każdego instrumentu można zawiesić ucho i podziwiać. Także zróżnicowane wokale nadają pewną specyfikę, bo, mimo, że poruszają się w obrębie growlu/skrzeku to są bardzo ciekawe. Cała muza świetnie brzmi, wszystko się świetnie współgra. Widać, że panowie nie od dziś razem grają i sporo czasu poświęcili na przygotowanie tego stuffu, a i pomysłów mają sporo. Widzę w tej muzyce podobną myśl kompozycyjną, co we wspomnianym Arcturus i podobne podejście do Death Metalu, co Thy Disease, jednakże te zespoły w żadnym stopniu nie przypominającego, co gra Whichheaven. Hm….co tu dużo mówić "Gates Of The Universe" to materiał na pewno nie dla ortodoksów. Uważam jednak, że przy tej muzyce trudno się nudzić i warto chociaż posłuchać tego materiału dla pomysłów Warszawiaków….Ach te klawisze….
Lista utworóó
Ocena: 9/10