ForMyDemons – Declarations of the Innocent
(24 maja 2009, napisał: Prezes)

Jakoś ostatnio uspokoiło się z zespołami metalcore’owymi… Albo po prostu do mnie nikt nie uderza z taką muzyką. Nieważne… Fakty są takie, że młodziutka warszawska grupa ForMyDemons wykonuje ten właśnie rodzaj głośnego grania i jak na debiutantów to wychodzi im nadspodziewanie dobrze. „Declarations of the Innocent” to dziesięć minut dynamicznego i pełnego energii łojenia. Chwytliwe, czasami bardzo melodyjne gitary, ostry, krzykliwy (można by rzec typowy) wokal i ciężki, zalatujący niekiedy starym hard corem groove. Całość wchodzi praktycznie bez problemowo, a po zakończeniu ostatniego z trzech wałków człowiek automatycznie i bez zastanowienia wciska ‘replay’. Może nie są to dźwięki jakieś super oryginalne, ale słychać w nich pasję tworzenia i głód dobrej zabawy. Już widzę, jak dzieciaki na koncertach plasają wesoło przy dźwiękach takiego „Last Confession”. Zadyma powinna być ostra! Na razie przy tym zespole stawiam plusik i czekam na ich następne nagrania (oby dłuższe!).
Lista utworóó
1. For My Demons
2. Voce dell’Infinita
3. Last Confession
Ocena: 7/10
