Niekontrolowane ataki śmiechu i pełna satysfakcja towarzyszyły mi podczas seansu z „Satan Owns Your Stereo”. Niszczący album! Na coś takiego czekałem po wydaniu „Bubba Luciferi” i myślę, że nie tylko ja. Album ocieka zajebistymi kompozycjami. Wystarczy raz przesłuchać i koniec, szach mat! Nie ma się do czego przyczepić, bo wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Od aranżacji po produkcje, która reprezentuje światowy poziom. Niełatwo jest sklekotać te wszystkie instrumenty w jakby nie było jednej z bardziej ekstremalnych form przekazu. Szacun! Do tego miażdżące intra czyli wizytówka zespołu, które nieźle urozmaicają album. W połączeniu z tą chwytliwością daje porażający efekt! Chłopaki przez cały czas świetnymi riffami gniotą jajca niewiernych! Doskonałe dobranie agresywnych, szybkich gitar z bardzo rytmicznymi podbiciami. Oczywiście nie przesadzajmy zbytnio z tą chwytliwością, żeby ktoś nie pomyślał, że to reklama skaczących fasolek Bonduelle w wydaniu extreme. Na pewno nie! Jak wiadomo panowie umiejętnie wypracowali kompromis pomiędzy chwytliwością, a swego rodzaju brutalnością i reprezentują godnie ten styl od paru lat. Niekłamany uśmiech wskoczył mi na usta słysząc, że Neuropathia wydaje nowy materiał. Zdecydowanie jeden z moich faworytów polskiej sceny!
Lista utworóó
1. Face the Obliteration
2. Mysterious Man With Two Newspapers
3. Satan Owns Your Stereo
4. High on Nicotine
5. Unpleasant Mournings
6. On Your Knees
7. Burn Out
8. Brain Damage
9. Voighrt Campf Test
10. Transsexual Worshipers of Satan
11. Iron Midget Buster of the Elephants
12. We’re Abused of Her Majesty
13. Your Last Hope
14. We’re Local
15. Fuck You Asshole
16. Worst Band In The World
17. Skulls for My Bride
18. Prozac Generation
Ocena: -9/10