Nie lubię klasycznego heavy metalu. Zespoły grające bardzo melodyjną i pozbawioną takiej agresji jak death metal muzykę bardzo rzadko trafiają do mojej wieży, ale za to szybko z niej wylatują. Jednym z wyjątków od takiej sytuacji jest krążek „Crucible” Halforda. Gdy dowiedziałem się, że będę mógł przeprowadzić rozmowę z człowiekiem, który miał duży wpływ na zawartość „Crucible” aż wrzeszczałem z radości. Zapraszam was na rozmowę z „Metal” Mike’iem Chlaściakiem, który to swoją grą na gitarze wprawił już niejednego w osłupienie.

Witam Mike! Wiem, że jesteś osobą bardzo zajętą, więc postaram się zająć ci jak najmniej czasu. Ruszajmy z tym koksem. Rob Halford jednak powrócił do Judas Priest. W takim razie jaki los czeka Halford?

Hmm… Zobaczymy. Grupa Halford nie jest skończona i to całkiem możliwe, że nagramy nowy album, ale oczywiście Judas Priest będzie wydawać nowy album i jechać w trasę koncertową, więc myślę że poczekamy. Naprawdę, jestem zajęty PainmuseuM i swoją karierą. Nie myślę o tym bardzo dużo, gdyż nie mogę nic w tym zmienić. Rob jest naszym generałem i od niego tylko czekamy na konkretne wiadomości. Myślę że światem Rob’a jest teraz Judas Priest.

Wiesz może nad czym pracują teraz pozostali członkowie Halford. Wiem, że Patrick Lachman został wokalistą Damageplan. Może słyszałeś już ich debiut?

Bobby Jarzombek gra ze mną w PainmuseuM. O innych nie wiem, zbyt dużo. Nie przyjaźniłem się zbyt mocno z Ray’em i Pat’em. Nasz nowy basista Mike Davis mieszka w Los Angeles i gra teraz z innymi grupami. Tak, słyszałem fragment debiutu… trochę mnie to nudziło. Nic nowego nie usłyszałem.

PainmuseuM? Pierwszy raz słyszę tę nazwę. Jaka muzykę gra ten zespól? Czy będzie ona nawiązywać do Halford?

Jest to czysty Metal. Nie jakiś true-Metal ala Manowar, itd. PainmuseuM ma swój glos… czysty Metalowy głos. Grupa jest dużo szybsza niz. Halford. Na naszej płycie są fragmenty, które mógłby się znaleźć na albumie Halford. Jednak Tim, który śpiewa ma glos jak Chuck Schuldiner (Death), lub Bobby Ellswort (Overkill), więc jest to taka bardziej czarna wersja tradycyjnego Metalu.

Powiedziałeś już, że grasz z Bobby’m Jarzombkiem. Kto uzupełnia skład tego projektu?

Tim Clayborne – głos. Steve DiGiorgio z Testament, ex-Death, zagrał bas tylko w studio. Na koncertach gra ze mną Joe Comeau – ex-Overkill i ex-Annihilator na basie.

Podpisaliście juz kontrakt?

W tej chwili nie, ale już nie daleko od tego.

Na pewno macie w planach wydanie LP. Macie juz moze tytul, autora lub projekt okladki, itd.?

Płyta to: METAL MIKE’s PAINMUSEUM. Będzie się nazywać: Metal For Life – Battle Hymns For The New Apocalypse. Roy Z (Halford/ Dickinson) zrobił miksy, a James Murphy (Testament/ Obituary/ Death) mastering. Myślę, że płyta będzie nowym głosem nowoczesnego Metalu.

Wróćmy jednak do Halford. Rob jest żywą legendą ciężkiego grania. Swego czasu przecież Judas Priest było supportowane przez Iron Maiden. Czy nie czułeś się dziwnie stojąc na scenie z legendą? Nie miałeś tremy?

Nie myślałem o tym. Chciałem tylko grac jak najlepiej. Chciałem ażeby Rob był dumny z naszej nowopowstałej wtedy grupy – Halford.

Chciałbym pogratulować ci świetnej płyty jaką bez wątpienia jest „Crucible”. Bardzo podoba mi się na niej to nowoczesne brzmienie, które świetnie współgra z klasycznymi wokalami Rob’a. Nie sądzisz, że stworzyliście nową jakość w heavy metalu? Swoisty kompromis między przyszłością, a przeszłością.

Dziękuję za tą opinię. Myślę że jest to płyta interesująca i wiem ze wielu ludziom się podoba. Nowa jakość w Heavy Metalu?? Może, ale to jest to co robi Rob przez całą swą karierę. On zawsze odkrywa coś nowego dla Metalu. Lubię tą płytę i ona pokazała, że muzycy w Halford maja cos naprawdę do zaoferowania światu Metalowemu.

Generalnie w Polsce funkcjonuje stereotyp, iż nasza scena (szczególnie death metalowa) ciężkiej muzyki jest jedną z lepszych na świecie. Jako, że z zespołem zjechałeś kawał świata mógłbyś powiedzieć jak jest naprawdę?

Myślę, że Polska scena jest bardzo dobra. Lubię Behemoth i Vader. Podoba mi się praca magazynów Metalowych w Polsce. Myślę, że Polska scena jest bardzo ważna dla świata Metalowego.

Jesteś świetnym gitarzystą. Co było dla ciebie impulsem do sięgnięcia po instrument?

W środku siebie wiedziałem, że chciałem być gitarzysta i to gitarzysta Metalowym.

Czujesz się może gitarzystą uniwersalnym?

Rozumiem inne style muzyki, ale kocham tylko Heavy Metal. Gram Heavy Metal 99% mojego czasu. Lubię tez muzykę klasyczną.

Gdybyś miał określić brzmienie swej gitary za pomocą jakiegoś koloru, który byś wybrał?

Szaro-czarny, ze srebrem. Jest w tym brzmieniu tez trochę ciepła.

Przeglądając twoją stronę internetową zauważyłem, że bierzesz udział w wielu klinikach gitarowych. Na czym polegają takie zajęcia?

Jadę w trasę i gram na żywo w sklepach muzycznych. Rozmawiam o moim sprzęcie i o mojej muzyce. Potem rozmawiam a Fanami, itd. – lubię to.

Pochodzisz z Polski. Mógłbyś powiedzieć parę zdań o twoim wyjeździe z kraju oraz głównych różnicach między życiem w Polsce i USA?

Wyjechałem w roku 1984 do Nowego Jorku. Mieszkałem pod Warszawa w Polsce. Styl życia jest inny w USA. Mieszkanie w USA, a szczególnie w Nowym Jorku jest bardzo szybkie, dużo się dzieje.

Od czasu twego wyjazdu w kraju dużo się zmieniło. Nie masz czasem chęci powrotu?

Mam nadzieje ze uda mi się przyjechać do Polski w tym roku. Rozmawiam z paroma organizatorami ażebym przyjechał na parę warsztatów do Polski. Zobaczymy jak się to uda. Na 100% chcę przyjechać do Polski, bo dla mnie ważne jest to by nie utracić swoich korzeni.

Bardzo dziękuję Ci za poświecony czas. Na koniec proszę jeszcze o słowo dla czytelników MetalruleZ.

Kochajcie Heavy Metal. Moja nowa grupa PAINMUSEUM – nowy album będzie wydany w tym roku również w Polsce.
Dziękuję, Metal Mike