Mord – Nordra

(4 września 2004, napisał: FATMAN)


Horda o wszystko mówiącej nazwie Mord wyszła z mroku i doszczętnie sponiewierała niejednego fana czarnej sztuki. Nordra oraz jego poglądy na pewno są kontrowersyjne i mimo, że mój rozmówca nie jest łatwym partnerem do rozmowy mam nadzieję, że owy wywiad przybliży wam, choć trochę to, czym jest ten projekt.

Cześć, jaka jest teraz pogoda w Norwegii?

Obejrzyj wieczorem wiadomości, tam na pewno coś o tym powiedzą.

Widzę, że nie jesteś zbyt wylewny, ale ok. Jak się czuje człowiek, który powołał do życia takiego potwora?

Dziś się czuję chujowo za dużo wczoraj wypiłem, ale zaraz wezmę coś na wzmocnienie i już będzie lepiej.

Czyli mam rozumieć, że należysz do wojowników, którzy pierwsi siadają przy stole i ostatni dają się odciągnąć od butelki?

Nie pijam codziennie, ale jak już siądę to, odchodzę od stołu dopiero, gdy pierdolnę o niego lub podłogę nosem.

I zdrowo, może jednak teraz kilka pytań dotyczących waszej produkcji. Czy sądzisz, że mogliście zrobić coś lepiej czy może uważasz, że ten materiał wyszedł optymalnie?

Biorąc pod uwagę czas, jaki mięliśmy do dyspozycji to wszystko wyszło bardzo dobrze, więc nawet nie myślę o tym, co mogliśmy zrobić lepiej. Wszystko wyszło od nas spontanicznie i efekt jest, jaki jest. Szczerze powiedziawszy wszystko zrobiliśmy tak jak chcieliśmy, a nie tak jak oczekują tego inni.

Rozumiem. W każdym razie, co cię pchnęło do nagrania tak ekstremalnej płyty?

Ten materiał nie jest aż tak bardzo ekstremalny. Poczekaj na nowy (śmiech). Przyczyna była prosta Szatan powiedział zrób to, i co kurwa mogłem mu odmówić????

Szefowi się nie odmawia. Na „Unholy Inquisition” zagrałeś na basie i gitarze. Który z tych instrumentów jest twoim faworytem?

Jeszcze zaśpiewałem, ale szczerze powiedziawszy to na basie zagrałem, bo kto inny miał to zrobić?!?! Przeszedłem szybki kurs obsługi basu w studio, a na co dzień gram na gitarze.

Twoje teksty są w języku polskim. Czemu zdecydowałeś się na bądź, co bądź tak niewygodny do śpiewania język ojczysty?

Po zakończeniu aranżacji utworów mieliśmy za mało czasu na tłumaczenie tekstow. Jednak z perspektywy czasu wydaje mi się. że teksty w języku polskim były strzałem w dziesiątkę.

Czego dotyczą twoje liryki?

Upadku żałosnego chrzescijanstwa.

Wiesz, to było do przewidzenia, ale jednak może powiedziałbyś o nich coś więcej?

Teksty nie są trudne do znalezienia wystarczy ich poszukać. Znasz polski to i je zrozumiesz, tak jak każdy czytający ten wywiad.

Nie ma to jak wyczerpująca odpowiedź na pytanie. Niech będzie. Oprócz ciebie na „Unholy Inquisition” można jeszcze usłyszeć grę Necrolucasa. Jakby nie było zawodnik ten gra jeszcze w Anima Damnata czy Hell Born. Na koncertach wpiera jeszcze Witchmaster, gdy Inferno ze względu na inne zobowiązania koncertowe nie może usiąść za zestawem. Nie boisz się, że taka aktywność tego muzyka może niekorzystnie przełożyć się na jego pracę?

Nie boje się tego, że Necrolucas nie znajdzie czasu, z tej przyczyny, że my nie poświęcamy zbyt wiele czasu na wspólne muzykowanie. Necrolucas raz w roku znajdzie na pewno kilka dni dla Mord.

Z tego, co słyszałem Necrolucas jest człowiekiem nieobliczalnym. Czy w czasie sesji nie miałeś z nim problemu?

Nie było żadnych problemów. Przynajmniej dla mnie nie jest on problemem.

W ogóle nie łatwiej byłoby ci znaleźć pałkera w Norwegii? Czemu zdecydowałeś się na człowieka, który mieszka tak wiele kilometrów od ciebie?

Pałker z Norwegii, który podołałby partiom z „Unholy Inquisition” mieszka nie dużo bliżej niż Necrolucas.

To, co mówisz jest całkiem ciekawe. Norwegia zawsze kojarzyła mi się z krajem, w którym muzyków i zwolenników czarnej sztuki jest pod dostatkiem…

Muzyków nie brakuje, ale odległość dzieląca miejsce mego zamieszkania, od jakiegokolwiek perkusisty, który podołałby tym partiom wynosi jakieś 400 kilometrów.

Słuchając demo Mord nie mogę się oprzeć wrażeniu, że dni, w które Darkthrone wypuszcza swoje nowe produkcji są dla ciebie szczególne…

Nie ma zbytniego podobieństwa muzycznego między Mord a Darkthrone. Posłuchaj temp perkusji i riffów. Nowe produkcje Darkthrone są ok. Na pewno są znani, ale nie robiąc nic w kierunku rozszerzenia swojej popularności. Nagrywają takie płyty, jakie chcą, ale oczywiście każdy ma prawo oceniać Darkthrone jak chce.

Z tego, co się orientuję to „Unholy Inquisition” nie jest pierwszym wydawnictwem sygnowanym nazwą Mord…

Jest pierwszym wydawnictwem, a wcześniejsze materiały nie były i raczej nie będą wydane oraz rozpowszechniane.

Co w takim razie jest z nimi nie tak? Czyżby różniły się diametralnie od obecnego wizerunku i przekazu Mord?

Pierwsze demo jest z automatem perkusyjnym, choć brzmienie nie jest najgorsze. Jednak ja nie jestem z niego do końca zadowolony, może kiedyś po namyśle wrzucę je na jakiś split. Drugi materiał leży w szufladzie nieskończony, więc chyba nie ma sensu tego wydawać.

Czy planujesz grać koncerty? Czy zacząłeś już szukać muzyków do uzupełnienia składu?

Nie szukam żadnych muzyków, bo na razie koncertów nie planuję.

Ale mam nadzieję, że rozważasz taką możliwość w przyszłości. Aż żal mi, że mogę nie zobaczyć tego waszego diabelstwa buchającego ze sceny.

Nie musze ich rozważać, wiem, że one będą.

Ok, a jesteś w stanie wyobrazić sobie wasz występ. Jeśli kiedyś wyjdziecie na deski sceniczne, co potencjalny widz będzie mógł oglądać?

Cóż jak przyjdziesz to zobaczysz. Mogę obiecać, że to nie będzie tylko zawieszenie świńskich głów się na krzyżach. Będzie tego znacznie więcej.

Muzyka pochodząca z Norwegii jest bardzo popularna w Polsce. Jak z perspektywy człowieka żyjącego w tym kraju wygląda scena muzyczna?

Nie mam za bardzo kontaktu ze scena, ale jest kilka zajebistych kapel, które lubię. Z tych, które mogę polecić i są mniej znane w Polsce musze wyróżnić: Orcustus, Amok, Tsjuder.

Tak w ogóle to uważasz, że jesteś prawdziwy? Jesteś true?

Na prawdę nie rozumie tego słowa true (śmiech). Wszyscy pierdolą o tym, jacy to są prawdziwi i tego typu rzeczy. Co niektórzy wydają oświadczenia, że już nie grają black metalu, bo został skażony (śmiech). Kurwa to, co oni teraz grają?!?! Black metal jest black metalem i to gra Mord. Jeśli ktoś nie potrafi odróżnić kapeli black metalowej od, kapeli która tylko pierdoli, że gra black metal a muzycznie i ideologicznie leży między przesterowaną Majką Jerzowską i zespołem Lady Punk to niech kurwa wypierdala. Powiem prościej są kapele hołdujące diabłu i starej szkole grania i jest od chuja kapel, które chcą się przypisać do tego przyklejając sobie na przykład słowa true.

Właśnie, w Polsce bardzo modne jest ostatnio granie old schoolowego death lub black metalu. Co sądzisz o tym trendzie?

Jak najbardziej polskie kapele wspieram i uważam, że scena polska ma do zaprezentowania całkiem sporo, tylko jest jeden problem. Polska scena podziemna jest mało znana poza granicami kraju.

Czy twoim zdaniem miarą skurwienia się wśród kapel black metalowych jest ich sprzedaż, czyli po prostu sukces?

Nie obchodzi mnie, kto ile płyt sprzedaje, jak i nie obchodzi mnie również ile płyt sprzeda Mord. Dostałem ostatnio trzy próbne tłoczenia winyli z Southernlor, Ja winyl Mord mam, a czy inni go zdobędą mam w dupie. Pewnie i tak większość ściągnęła sobie mp3 (śmiech).

Trudno jest mi się zgodzić z tą wypowiedzią. Po pierwsze, jeśli piszesz muzykę tylko i wyłącznie dla siebie to, po co nagrywasz płyty, a następnie je promujesz? Przecież tylko i wyłącznie dla twojej przyjemności wystarczyłby jakiś amatorski reh z piwnicy.

Stać mnie na to żeby nasze utwory nagrać w studio, więc, czemu miałbyś słuchać jakichś słabych realizacji Mord?!?! Przyznam, że sam lubię rehy z piwnicy, ale od nas tego nie dostaniesz.

Dobra, ale jeśli nie zależy ci na tym, aby nagrania Mord trafiły do ludzi to, czemu decydujesz się np. na wysyłanie kopii promocyjnych do wszelakich mediów?

Dla udowodnienia i pokazania tego, jak żałosne kapele są wystawiane na piedestał i czczone jak rockowe gwiazdy przypisując sobie black metalowy image! Nie chodzi mi tu o komercje zespoły, które mają długi staż sprzedają sporo płyt i miażdżą większość „podziemnych” gwiazd chcących zaimponować laseczkom.

Po drugie będę jednak bronił honoru fanów. Wiem, że jest recesja, że ludzie ściągają muzykę z internetu, ale jednak fani metalu są cholernie wierni, a i płyty kupują chętnie…

Ten, kto będzie chciał, ten dostanie ten materiał. Z kolej ten kto zbiera mp3, to pewnie już dawnego ściągnął. Powiem ci, że dostaję masę mali z opiniami, a co dziwne jest ich więcej niż wysłałem płyt do recenzji, więc kto te maile wysyła jeśli nie ma jeszcze oficjalnego wydawnictwa?!?!

Tu mnie masz. Nie wiem, co powiedzieć, więc może zadam kolejne pytanie. Jeśli nazywałbym się Peter Beste i chciałbym ci zrobić zdjęcie. To jak sądzisz gdzie odbyłaby się sesja zdjęciowa no i jak wyglądałby jej efekt?

Nie pozwalam nikomu robić zdjęć oprócz jednej osoby, wiec nic z tej sesji nie będzie.

Ok., a jeśli ta osoba nazywałaby się Peter Beste?

Ta osoba tak się nie nazywa.

Jak jesteś postrzegany w twoim miejscu zamieszkania. Czy sąsiedzi patrzą na ciebie jak na psychopatę, a może w ogóle nie obnosisz się ze swoim zamiłowaniem do muzyki?

Mam swój dom i robię w nim wszystko, na co mam ochotę. Tam gdzie pracuje wszyscy już zdążyli mnie poznać i musieli mnie zaakceptować, bo w sumie nie mieli innego wyjścia. Nie mam problemu z katolami i z innymi tego typu ścierwami, choć ostatnio dowiedziałem się, że jest tutaj polski klasztor (śmiech).

Mam rozumieć, że chcesz się tam wybrać z zapałkami. Co sądzisz o paleniu kościołów? Czy nie uważasz, że to było po prostu głupie?

Każda metoda walki z chrześcijańskim gównem jest dobra i ja jej nie potępiam. Osobiście nie wybieram się pod kościół z zapałkami, a raczej z Necrolucasem, gdy mnie odwiedzi.

W twoich wypowiedziach czuć niechęć do chrześcijan. Kiedy i na skutek, jakich doświadczeń ta antypatia się u ciebie wykształciła?

Chyba pierwszy raz ja mnie oblano zimna woda w oborze – kościele. Po 2 latach walki z katolicyzmem i po zatrudnieniu prawnika udało mi się wykreślić moje imię z kościoła katolickiego

Nie będę ukrywał, że pierwsze zdanie jest dla mnie niezrozumiałe. Możesz rozszerzyć swoją wypowiedź?

Kurwa na chrzcie oblano mnie zimną wodą i się zniechęciłem do religii.

Zatkałeś mnie teraz (śmiech). Nie ma to jak rozwinięte poglądy na świat u niespełna rocznego bobasa. Kolejne pytanie. Czy twoim zdaniem osoba wierząca może słuchać black metalu. Zaznaczam, że nie mówię tu o fanatycznych wyznawcach baranka…

(śmiech) Znam jedną osobę, która jeździła i pewnie jeździ dalej na oazy katolickie. Ta osoba skończyła jeszcze liceum przykościelne, gdzie obciągała druta księżom. Później założyła ona jeszcze zinea i wytwórnie pod tą samą nazwą, w której wydaje kapele, które wydają jakieś dziwne oświadczenia (śmiech). Mieszka ona 100 km na północ od Poznania. Rzygać mi się chcę na widok tego pedała, a kurwa tych, których on wydaje jest mi po prostu szkoda, choć tak naprawdę to oni nie wiedza, kto ich wydaje.

Co się tyczy wydawców to, w jakiej stajni widziałbyś Mord?

Nie wiem, nie myślę o tym jak na razie. Jeśli będzie taka potrzeba to sam wydam następny materiał, który to na pewno zarejestrujemy w maju.

To już chyba wszystko. Mam wrażenie, że na tle innych wywiadów z tobą dziś okazałeś się nawet rozmowny. Dzięki za poświęcony czas, jeśli masz ochotę to możesz jeszcze rzucić wiązanką bluźnierstw na pożegnanie.

Hail Satan!

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie Dom Zły w Krakowie – koncert w Klubie Gwarek EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty