Co wiecie o zespole G.O.R.E? Nie wydaje ich MMP, Mystic, czy Empire więc możecie mieć problemy z dotarciem do ich nagrań. Żeby jeszcze bardziej utrudnić sprawę to kolesie mieszkają za Olzą, a ich rodacy są znani z tego, że napychają sobie usta knedlami i popijają je piwem kiedy tylko mają wolną chwilę więc ciężko jest się z nimi w tym stanie dogadać. Co starsi i bardziej doświadczeni z Was mogą po nazwie wywnioskować, że chodzi tu o zespół, który w swoich lirykach traktuje o tasiemcu, gliście ludzkiej i zajadaniu się mysimi odchodami. Tak, grindowcy z nich jak się patrzy. Spotkałem band na żywo kilka razy i muszę powiedzieć, że to wesoła kompania, której członkowie raczej nie mają piwowstrętu, a ich stosunek do otaczającego świata można określić przymiotnikiem „analny”. I taka jest też muzyka tych niemłodych już grajków. Jak powiedział mi Pitris, gitarownik tej rozbuchanej seksualnie grupy, grają oni grind – dance, co by odpowiadało temu co widać na ich gigach. Szatana w tym mało, ale za to ile zabawy. Znam ludzi, którzy już cytują powiedzenia wokalisty. Co zatem kryje twór pod tytułem From second side? Nie wiem czy żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają płytę Harmony corruption znanego ansamblu rozrywkowego, NAPALM DEATH. Zdaje mi się, że chłopaki z G.O.R.E postawili tę płytę na swoim ołtarzyku i przed każdą próbą się do niej modlą. Właściwie nie trzeba nic mówić o brzmieniu tej produkcji i o poszczególnych kawałkach bo to wszystko znacie, albo możecie znaleźć na wspomnianej przeze mnie płycie Brytoli. Nie będę krył, że G.O.R.E nie jest jakimś nowoczesnym zespołem próbującym wprowadzić grind na salony, raczej nie. Ci sympatyczni Czesi postanowili grać muzykę swoich idoli, a przy tym dobrze się bawić. Dla ludzi, szukających w metalu nowego spirytusu nie ma na tej płycie nic, co mogłoby przyciągnąć ich uwagę, ale przecież nie wszystkim można się podobać. Jeśli muzyka jest dla ciebie przede wszystkim rozrywką to zapodaj sobie płytę G.O.R.E From second side, potem wybierz się na ich koncert i powywijaj trochę grindowych obertasów, a świat wyda się trochę piękniejszy, przynajmniej przez chwilę…
Lista utworóó
1. Brujeria
2. Back to beginning
3. Eat meat or die
4. Murder
5. Angel of pain
6. Fuck the enemy
7. My lies
8. Welcome to hell
9. Mask
10. Purity
11. Reinfected
12. Revenge
13. Fresh blood
14. G.O.R.E
15. …How about fucking around
Ocena: +4/10