Myopia – Subcounsciously Unconscious
(3 grudnia 2004, napisał: FATMAN)
Nazwę Myopia poznałem stosunkowo niedawno. Po raz pierwszy usłyszałem o zespole przy okazji relacji z koncertu Spinal Cord z Bielsko Białej. Nie będę kłamał, że Prezesa grupa nie zachwyciła, ale sam nie wiem, czemu nawiązałem kontakt z kapelą.
Kiedy zapodałem sobie „Subconsciously Unconscious” przeżyłem niezwykle pozytywne zaskoczenie. Jednak, kiedy usiadłem by napisać ten tekst zacząłem mieć duże problemy. Jak opisać zawartość tego albumu? Przecież ta muzyka jest na tyle niecodzienna, że niejednemu pismakowi może braknąć określeń na jej opisanie. Już pierwsze dźwięki są niezwykle dobre. Mistrzowie z Cynic, Sadist, Atheist czy też poniekąd Voivod gdyby wiedzieli o Polakach byliby pewnie dumni. Sekcja pracuje szybko i dziwacznie. Różne czasem arytmiczne zagrywki w jej wykonaniu są normą, a tak miła dla ucha pulsacja aż sprawia, że robi mi się cieplutko. Niecodzienne potraktowanie gitary dodaje jeszcze muzyce pewnego schizofrenicznego klimatu. Zresztą nie tylko riffy sprawiają, że mamy odczucie, iż znajdujemy się w zakładzie psychiatrycznym. Dość niski skrzek i wszelakie inne sposoby artykulacji głosowej tylko powiększa wrażenie niezrównoważeni psychicznego muzyków. Zaczynam mieć wrażenie, że Darek, Bogdan i Robert jednak nie są do końca normalni. Już słyszę cichutkie, czemu? A jak mam myśleć o ludziach, którzy stworzyli album, na którym wszystkie partie instrumentów wyglądają jak jedna wielka solówka i biedny słuchacz nie wie, czego ma słuchać? Nie wiem ile oni ogrywali ten materiał, ale chyba dużo pustych miejsc ich kalendarz nie posiada. Na koniec wspomnę jeszcze tylko o produkcji. Krążek nagrano w podupadłym Selani z Szymonem Czechem za konsoletą. Brzmienie jest czyste i klarowne, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że powinno być jednak trochę bardziej suche.
Mam nadzieję, że Myopia nie będzie się tak długo męczyć w podziemiu jak np. NYIA i w miarę szybko podpisze jakiś niezły kontrakt. Oni na to po prostu zasługują. Tak dobrze przygotowanego od każdej strony albumu wydanego własnym sumptem trochę już nie widziałem. Gorąco polecam!
Lista utworóó
1. Intronion
2. The Ultra Control
3. Abstract Imprisonment
4. Experiment Of Elimination
5. Imaginary Situation
6. The Efficient Process
7. >> Run: Shadow <<
8. The Time Of Worm
9. Aristocratic Exterminator
Ocena: 10/10