Gdy jakieś dwa lata temu słuchałem pierwszego dema Delirium X Tremens wydawało mi się, że Włosi są na dobrej drodze do tego, by stworzyć coś fajnego, może jeszcze nie unikalnego, ale z pewnością nieprzeciętnego. Dzisiaj, trzymając w rękach ich debiutancki album „CreHated From No_Thing” zastanawiam się dość intensywnie, czy aby czasem ich nie przeceniłem… Spodziewałem się bowiem czegoś bardziej intrygującego, nieco odważniej łamiącego tradycyjne death metalowe konwenanse. Otrzymałem materiał dobry kompozycyjnie, świetny pod względem technicznym, ale niestety nie posiadający jakiegoś głębszego wyrazu czy siły przebicia. Dużo jest tu kombinowania, z którego jednak niewiele wynika. Echa wirtuozów z Atheist czy nawet Cynic powracają co jakiś czas odbijając się w co bardziej zakręconych motywach rytmicznych. Ogólnie jednak jest to jazda w średnich tempach, nastawiona na mrok i ciężar. Nie potrafię jakoś jednoznacznie ocenić tego albumu… Z jednej strony to naprawdę dobry materiał, doskonale słychać, że powstał po ciężkiej i długiej pracy, ale jakoś nie mł pełni się do niego przekonać. Możliwe, że dzieje się tak dlatego, bo nie ma tu jakich wyraźnie porywających motywów. Pomimo sporego zaawansowania technicznego, wszystkie kawałki zdają się być dość podobne do siebie i zlewają się w jedną bryłę dźwięków… „CreHated From No_Thing” to jeden z tych albumów, które jednych rzucają na kolana, a innym wydają się raczej obojętne. Jeżeli lubisz mroczny, techniczny death metal to sięgnij po tą płytę i sprawdź sam, do której z wyżej wymienionych grup należysz…
Lista utworóó
1. Liquefied Emotions
2. Trip in your world
3. Eucharistic Hypnosis
4. DXT Chamber
5. Inverted Re-logic
6. Cyberhuman
7. File 15469 Cyberlife
8. New-Clear File
9. Inside Me
10. Convulsion
11. Crionica
Ocena: -7/10