Hekatomb – Korosta

(28 marca 2025, napisał: Prezes)


Hekatomb – Korosta

Po raz pierwszy z zespołem Hekatomb zetknąłem się w 2020 roku, przy okazji ich debiutanckiej EPki. Później wydali ponoć jeszcze jeden minialbum, który jakoś mi umknął i teraz powracają z pierwszym pełnym albumem… a w zasadzie to nie teraz, bo płyta ukazała się końcem 2023. Dość długo ją już osłuchuję, długo też zabierałem się za napisanie tego tekstu, ale zazwyczaj to dobrze wróży dla opisywanego materiału.

Pierwsze co tutaj rzuca się w oczy i to dosłownie, to oprawa graficzna i wydanie tego materiału. Zespół postanowił sam zabrać się za to i trzeba przyznać, że wyszło mu to świetnie! Grafiki są bardzo dobre, spójne z tym co zespół prezentował już wcześniej, a do tego sama forma wydania jest niesamowita. Okładka z wyciętym okienkiem, złote, mieniące się nadruki, a w środku teksty, które wyglądają jakby były częścią jakiegoś świętego pisma. Widać, ktoś tu się naprawdę srogo przyłożył i efekty są zauważalne.

Muzycznie Hekatomb co najmniej dorównuje tej pięknej oprawie graficznej. Z tego co pamiętam pierwszy materiał był naprawdę niezły, ale też rewolucji nie przynosił. Tutaj także nie ma jakiegoś wymyślania gatunku na nowo, ale też słychać wyraźnie że zespół się rozwinął i zaczął kombinować „po swojemu”. Nadal czuć tu ducha pierwotnego black metalu lat 90. (także w kwestii surowego brzmienia), jednak ten materiał jest na tyle różnorodny i intrygujący, że raczej nie porwałbym się na jakieś bezpośrednie porównania. Z jednej strony mamy tu bowiem klasyczne tremolowe riffy, okraszone cieniem melodii i monotonnym blastowaniem, z drugiej jednak pojawiają się jakieś magiczne zwolnienia, nieoczywiste zagrywki i rytualne motywy, poparte ciekawymi partiami perkusji… I to wszystko w ramach jednego utworu. Do tego dochodzą jeszcze bardzo dobre, różnorodne wokale, jakieś dziwne chóry i religijne pieśni, a także klimatyczne klawiszowe tła, które od czasu do czasu wyłaniają się zza ściany gitar. Jednym z największych atutów tego materiału jest jego klimat – ciężki, lepki, pełen niepokoju i szaleństwa. Ten materiał to zapis jakiegoś pieprzonego mrocznego rytuału, który swoim ciężkim i gęstym klimatem przyciska do gleby. Całość jest zresztą konceptem, poświęconym osobie Iwana Muraszko, samozwańczego proroka, który „głosił swą ewangelię poprzez krew, śmierć i zarazę”. Jak już wcześniej wspomniałem brzmi to wszystko bardzo surowo i topornie, ale to tylko podkręca tą niesamowitą atmosferę tajemnicy i jakiegoś mrocznego, religijnego ceremoniału.

Naprawdę mocno polubiłem się z tym materiałem, ale mam też świadomość, że nie wszystkim przypadnie do gustu… Jest nieoczywisty, ciężki w odbiorze (przynajmniej z początku) i trwa prawie godzinę. Po czasie są to jednak dla mnie bardziej zalety niż wady. Polecam sprawdzić…

 

wyd. self-released, 2023

 

lista utworów:

 

1. Cień żywota… (Shade of Life…)
2. Zerwane pieczęci (Broken Seals)
3. Przenicowanie (Reversal)
4. Płótno zbawienia (Shroud of Salvation)
5. To wszystko na krwi jest oparte (This Is All Based upon Blood)
6. …światło śmierci (…Light of Death)

 

Ocena: 8/10

 

https://www.facebook.com/Hekatombband

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Tribute To Seattle – 13. edycja grunge’owego hołdu w Gdyni Machine Head i Fear Factory w Katowicach Katatonia w Warszawie – koncert w Progresji Dosgamos w Krakowie – groove metal prosto z Włoch Drown My Day i Awakening Sun w Krakowie – I Am More 2025 Tour Tankard, Defiance i Accu§er w Jablunkovie – thrash metalowa uczta tuż przy polskiej granicy Forever Nu! Festival 2025 – hołd dla legend nu metalu w Krakowie Kierunek: Północ – Taake i goście na trzech koncertach w Polsce Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Furor Gallico w Krakowie EXEGI MONUMENTUM tour HOSTIA mini trasa koncertowa koncerty Mercurius Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty