Technophobia – Anti-Human Terror
(24 stycznia 2025, napisał: Prezes)

Myślałem, że panująca kilka lat temu „moda” na katany, białe adidasy i archaiczny thrash metal już przeminęła, trafiają się jednak nowe kapele, które hołdują tej właśnie stylistyce. Młode chłopaki z Bydgoszczy nie kryją wcale swoich inspiracji, wystarczy tylko spojrzeć na okładkę opisywanego tu, pierwszego ich wydawnictwa, albo pogłówkować chwilę, skąd mogli wziąć pomysł na nazwę… Dokładnie tak – Carnivore! Zresztą nie tylko oni, bo ducha dzikiego, szybkiego i brutalnego crossover-thrashu spod znaku S.O.D. czy D.R.I. słychać tu od razu. Całość trwa ledwie 11 minut a znajdziemy tu kupę dobrych, szybkich riffów, trochę chwytliwego thrashowego średniotempowego piłowania, parę fajnych zwolnień i naprawdę niezłych solówek. Do tego jeszcze dobrze brzmiący basik, który też dostaje tu swoją solówkę, raczej typowe, krzyczane wokale i ostra jak brzytwa, a jednocześnie surowa produkcja. Dzieje się sporo, choć oczywiście wszystko jest mocno osadzone w konwencji i nie zaskakuje właściwie niczym nowym. Mi to jednak absolutnie nie przeszkadza, te parę minut mija jak z bicza strzelił… Sama muzyka Technophobii to zresztą taki strzał z bicza. Mam nadzieję, że starczy chłopakom pomysłów by sklecić dobry, a nie zżerający własnego ogona, pełnoczasowy album.
Wyd. Ossuary Records, 2024
Lista utworów:
1. Anti-Human Terror
2. Pandemic Fear
3. Red Heaven
4. No Solution
Ocena: -7/10
