Feastem / Insistent – split
(17 lutego 2024, napisał: Prezes)

Dawno nie było u nas grind core’a. Jak już wreszcie się pojawił, to od razu taki strzał, że klękajcie narody! Tak mocnego i soczystego strzału między oczy to ja się po tym wydawnictwie nie spodziewałem, szczerze mówiąc. I posypuję głowę popiołem, bo choć materiał jest to krótki, to jednak zajebiście treściwy i intensywny. Zaczyna fiński Feastem, który znawcom tematu powinien być raczej znany. Ich muza to wysokooktanowy grind grany w brytyjskim stylu. Szybko, brutalnie i w asyście wysokich, skrzekliwych wokali. Zwolnień naliczyłem chyba ze dwa, więc nie ma lekko. Cztery szybkie strzały plus covery Discharge oraz Napalm Death i mamy po wszystkim.
Druga część splitu, należąca do czeskego Insistent mija równie szybko i jest równie intensywna. Ich wersja grindcore’a jest jakby nieco bardziej zabarwiona death metalem, a mi osobiście przypomina nieco naszych tytanów grinda – Squash Bowels. Wokal jest tutaj już znacznie niższy niż w przypadku Feastem – mniej skrzeków, z przewagą growli. Brzmieniowo też jest moim zdaniem lepiej – bardziej soczyście, mięsiście i krwisto, z odpowiednią dawką dobrze zaznaczonego basu.
Generalnie split dość krótki, ale tak to już przecież jest w tego typu muzie – krótko i na temat. Minimum innowacji i maksimum muzycznego wpierdolu. Bardzo dobra sieczka z lekkim wskazaniem na Insistent.
Wyd. L’Inphantile Collective, 2023
Lista utworów:
1. Feastem – Unending Slaughter
2. Feastem – Shells
3. Feastem – Disinformation Jesus
4. Feastem – Autius
5. Feastem – The Possibility of Life’s Destruction (Discharge cover)
6. Feastem – Silence Is Deafening (Napalm Death cover)
7. Insistent – Ambush
8. Insistent – Sickness
9. Insistent – Furious
10. Insistent – Overseer
11. Insistent – Disgust
12. Insistent – Separation
13. Insistent – Oppressor
Ocena: -8/10
