Split „W czeluść” ukazał się jesienią minionego roku i jest efektem kooperacji Godz ov War z UtSoGP. Obie kapele krok po kroku gruntują swoją pozycję na scenie, a kolejnym krokiem jest to właśnie łączone wydawnictwo.
Po pierwszym odpaleniu płyty poczułem się jakby pierdolnął mnie pędzący pociąg. Znienacka, bez żadnego ostrzeżenia, Angrrsth przyjebał z grubej rury. Niesamowicie intensywne połączenie black metalu z death metalowymi riffami i nie tylko. Muzyka jaką serwują słuchaczowi torunianie jest trudna do zaszufladkowania, bo chociaż dominuje w niej black metal, to Angrrsth nie zamyka się w obrębie wspomnianego gatunku. Utwór „Pętla” to prezentacja wszystkiego co ma najlepsze do zaoferowania zespół z miasta, gdzie lata temu cudów na torze dokonywał Wiesław Jaguś. Przemyślane teksty, urozmaicone partie wokalne, potężne brzmienie i specyficzny klimat jaki tworzy Angrrsth to pierwiastki, które wchodzą w skład muzyki torunian. Nie spodziewałem się mimo wszystko, aż takiej dewastacji. Drugi utwór jest nieco bardziej stonowany, co nie oznacza, że gorszy. W kilku słowach, Angrrsth rozjebał system i mimo, że wiedziałem jaki potencjał drzemie w tym zespole, to dwa utwory zamieszczone na tym splicie kupiły mnie całkowicie. Doskonała robota, chcę więcej i więcej!
Po Angrrsth do akcji wkracza Czort. Nie będę się bawić w wyliczanie kto lepszy i dlaczego. Wiadomo, że Czort prezentuje inny rodzaj black metalu. Śląski, tajemniczy band, dosyć regularnie raczy nas nowymi utworami. Myślę, że muzyka hordy jest już rozpoznawalna i wiadomo czego można się spodziewać po tej załodze. Spora ilość melodii, ciekawe teksty. Czort ze swoją muzyką nie pędzi do przodu, a stawia na budowanie klimatu, który opiera się na tradycyjnym metalowym instrumentarium, że się tak wyrażę. Muzyka, którą oferuje Czort jest wyrazista i doskonale uzupełnia to co zaczął Angrrsth.
Ogromny plus splitu to fakt, że obie kapele stawiają na przekaz w ojczystym języku, dzięki czemu można bez problemu zapoznać się z tekstami. Żadna to niespodzianka, ponieważ zarówno Angrrsth, jak i Czort, od zawsze (czyli od początków istnienia) stawiają na pisanie w naszym pięknym języku. Zaznaczyć jeszcze muszę, że muzyka Czort jest mniej intensywna, przy czym wokale są bardziej wyraźne i czytelne.
Podsumowując, znakomity split z niebanalną muzyką. Jedyny minus całości to czas jego trwania, niespełna 24 minuty, ale nie zawsze się dostaje to co się chce. Dobra wiadomość, a właściwie dwie, oba zespoły będzie można zobaczyć wspólnie na scenie w kilku miastach w lutym, a Czort zapowiada reedycję „Czarnej Ewangelii” w wersji kompaktowej w limicie 300 sztuk. Nie dziękujcie, szukajcie i nabywajcie. A tymczasem, zachęcam do zakupu „W czeluść”. Ten split należy posiadać na półce, koniecznie!

Wyd. Godz ov War Productions, 2022
           Under the Sign of Garazel Productions, 2022

Lista uworów:

1. Angrrsth – Pętla
2. Angrrsth – Przerwana
3. Czort – Źródło upadku
4. Czort – Ofiara

Ocena: 9/10

https://www.facebook.com/Angrrsth/
https://www.facebook.com/czortbluznierca/