1/2 Southern North – Narrations Of A Fallen Soul
(10 grudnia 2022, napisał: Prezes)

Francuska wytwórnia Les Acteurs De L’Ombre Productions lubi zaskakiwać, ale ten album to chyba największe zaskoczenie, przynajmniej jeśli chodzi o moje kontakty z wydawnictwami LADLO… Zespół 1/2 Southern North (dziwna nazwa, co nie?) ma bowiem niewiele wspólnego z ekstremalnym metalem, promowanym „na co dzień” przez tą stajnię. Z początku nie wiedziałem nawet jak się zabrać do tej muzy i jak ją sklasyfikować. Poszczególne utwory są długie, około 10-minutowe, ale zbyt wiele się w nich nie dzieje… przynajmniej na pierwszy rzut ucha. Pierwsza część płyty generalnie jest bardzo senna i z początku ciężko było mi się w tym odnaleźć. Jakieś mega-wolne, plemienne bębny i do tego trochę klimatycznych gitar, raz akustycznych, raz przesterowanych, gdzieś tam jeszcze jakieś klawiszowe plamy albo inne, trudne do zidentyfikowania dźwięki. Są momenty, że klasycznie metalowe instrumentarium dochodzi wyraźniej do głosu i wtedy robi się jakby doomowo. Innym razem znowu (np. w takim „Hearts Of Hades”) przez kilka ładnych minut snute są jakieś hipnotyzujące, ascetyczne dźwięki, które płyną łagodnym, ale niepokojącym strumieniem. Z jednej strony mamy więc muzykę bardzo oszczędną i minimalistyczną, z drugiej jednak ilość użytych tutaj środków wyrazu zaskakuje, szczególnie po dłuższym obcowaniu z tym materiałem. Zresztą mam wrażenie, że ten album z czasem mocno się rozwija, bo ostatni z autorskich utworów „Remnants Of Time” robi już naprawdę spore wrażenie, ma świetny klimat i uwodzi dźwiękami instrumentów dętych… Skoro już o klimacie wspomniałem to ciężka, przytłaczająca atmosfera jest sporym atutem tego albumu. Niby muzyka nie jest gwałtowna, jednak czuć w tych dźwiękach mrok i niepewność.
Generalnie cała warstwa muzyczna jest jednak tutaj jakby tłem dla popisów wokalistki. Jej głos mocno wysunięty jest do przodu i najczęściej to on jest tym elementem, na który słuchacz zwraca uwagę. Pani śpiewa (tak śpiewa – agresywnych wokali tutaj brak) w dość specyficzny sposób i ma mocno charakterystyczną barwę głosu, która z początku średnio mi podchodziła. Musiałem jednak trochę się z tym osłuchać i dziś bardziej niż „dziwny” jej głos określiłbym mianem „intrygujący”. Cały ten album zresztą taki jest… początkowo mnie odrzuciło od niego, ale po kilku przesłuchaniach coś zaskoczyło i zostałem wciągnięty. „Narrations Of A Fallen Soul” to jednak nie jest łatwy album, tym bardziej może być niestrawny dla metalowych ortodoksów.
PS. Na końcu mamy cover Bathory „Song To Hall Up High”, ale ten oszczędny w dźwięki utwór został tu jeszcze dodatkowo wykastrowany z gitar, więc jest to w zasadzie wokal-cover.
Wyd. Les Acteurs de l’Ombre Productions, 2022
1. Alpha Sophia
2. Hearts Of Hades
3. Breastfeed Your Delightful Sorrow
4. Elegy Of Hecate
5. Narrations Of A Fallen Soul
6. Remnants Of Time
7. Song To Hall Up High (Bathory Cover)
Ocena: ???/10
