Hegeroth – Sacra Doctrina
(1 maja 2022, napisał: Prezes)

Dziś będę się streszczał bo jakiś czas temu Pudel pisał już o tym materiale i generalnie zgadzam się z jego pozytywną oceną. Mamy tu bowiem naprawdę solidny kawał black metalowej sztuki. I owszem, jest tutaj sporo norweskich naleciałości, mi jednak ten krążek przywodzi na myśl również scenę francuską. Nie wiem, może to przez ten dziwny, niepokojący ale też wciągający klimat który unosi się nad całością? Podoba mi się, że ten materiał jest naprawdę wielowątkowy, ciężko wyłapać wszystkie smaczki za pierwszym przesłuchaniem, można z każdym kolejnym przesłuchaniem odkrywać pewne jego elementy. Obok szybkich i brutalnych motywów, albo wpadających w ucho riffów czy zapamiętywalnych melodii pojawiają się jakieś kompozycyjne skręty, wywijasy i różne dziwne formy, które początkowo brzmią jakby nie na miejscu, w miarę osłuchiwania się z tym materiałem zaczynają jednak do siebie pasować. Co ważne, wszystkie te eksperymenty nie przytłaczają całości i nadal klasyczny, chwilami lekko patetyczny black metal jest tutaj najważniejszy. „Sacra Doctrina” to naprawdę dobry materiał, ale z pewnością nie na jedno czy dwa przesłuchania.
Wyd. własne zespołu, 2022
Lista utworów:
1. In Torment – Part 1
2. Out of Habit
3. With Adoration
4. In Torment – Part 2
5. From Nothingness
6. In Torment – Part 3
7. With Devotion
8. In Torment
Ocena: 8/10
