Symbolical – Igne

(30 stycznia 2022, napisał: Pudel)


Symbolical – Igne

Jakoś nie miałem wcześniej przyjemności zapoznać się z zespołem Symbolical, jedynie gdzieś tam migała mi sama nazwa (nie ukrywam – także przy okazji jakiejś gównoburzy), kompletnie więc nie wiedziałem czego się po tym, opisywanym tu wydawnictwie spodziewać. Kapela ma już na swoim koncie dwa duże albumy, tym razem dostajemy EPkę, ale mimo tylko trzech numerów „na pokładzie” trwa toto prawie 25 minut.  Po krótkiej introdukcji z głośników zaczyna wylewać się death metal w odmianie niekoniecznie ekstremalnie szybkiej, za to bardzo dobrze, „potężnie” brzmiącej. Są tez ponure melodie i robienie klimatu – jednym słowem zwolennicy Nile, Hate Eternal (czy radośnie z nich rżnącego na pewnym etapie Adasia Darskiego) znajdą tu zdecydowanie coś dla siebie. Pierwsze co się rzuca na myśl po odsłuchu to to, że to taki… „porządny” materiał. Wszystko tu jest na miejscu, dobrze zagrane, wyprodukowane i ogólnie na dobrym poziomie – melodie nie irytują, riffy potrafią zaciekawić, growlowany wokal może Fryderyka w kategorii „wokalista roku” by nie otrzymał, ale do konwencji pasuje mocno. Najbardziej siadł mi drugi, naprawdę gęsty numer. Bębniący tu Daray wydaje się stworzony do takiego właśnie grania. Zastanawiałem się, jak zespół poradzi sobie z jedenastominutowym kolosem – bo tyle trwa ostatni „Disciple of Death”. Lipy nie ma – nie uniknięto odkrywczego inaczej schematu „ostro na początku – plumkanie  – powrót do ostrego” itd, jednak numer z początku niespiesznie ciągnie się na dosyć ciekawym riffie, zaś kolejne motywy fajnie rozwijają ten klimat. No może koło suit Yes czy Genesis bym tego nie postawił, ale słuchać się da, i to bynajmniej nie za karę. W formie takiego trzyutworowego wydawnictwa muzyka Symbolical wypada naprawdę dobrze. Przy dłuższym materiale jednak już by się przydało jakieś konkretniejsze pierdolnięcie raz na jakiś czas. Nie ma jednak co gdybać – „Igne” to kawałek naprawdę solidnego death metalu. Może tu (jeszcze?) brakuje tej jakiejś takiej kropki nad i, iskry, która by sprawiła, że słuchałbym tego z rozdziawioną mordą, ale jest naprawdę ok. A to już niemało.

 

Wyd. własne zespołu, 2021

 

Lista utworów:

 

1. The Call of Nazareth
2. Epiphany & Revival
3. Disciple of Death

 

Ocena: -7/10

 

https://www.facebook.com/Symbolicalofficial/

divider

polecamy

Pincer Consortium – Geminus Schism Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear
divider

imprezy

Grima w Krakowie – Nightside Tour 2025 Sólstafir ponownie w Polsce – koncert w Hype Parku Imperial Age w Krakowie – symfoniczny metal w Klubie Gwarek Esprit D’Air – koncert w Klubie Studio Machine Head i Fear Factory w Katowicach Katatonia w Warszawie – koncert w Progresji Kierunek: Północ – Taake i goście na trzech koncertach w Polsce Death Confession 1349 i ich goście w Krakowie Unholy Blood Fest IV – Toruń Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! The Unholy Trinity Tour 2025
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty