Engraved – Fearless Lord
(2 sierpnia 2006, napisał: Prezes)
Nie przykładają się chyba jakoś specjalnie do promocji swojego zespołu panowie z Engraved. O ich nowym demku pewnie nic bym nie wiedział, gdyby nie Ancient i jego niezawodne distro, a szkoda bo demo "Fearless Lord” jest z pewnością warte uwagi.
Jakichś zbytnich fajerwerków na tej demówce nie ma, są po prostu cztery kawałki brutalnego i nieustannie przącego do przodu death metalu. Przypomina mi to trochę stare dokonania Deicide, a niekiedy jeszcze starsze materiały Vader. Trzy autorskie utwory Engraved (czwarty to cover Celtic Frost) to death metal duszny, pokręcony, naszpikowany częstymi zmianami tempa i chorymi solówkami. Z pewnością nie jest to nic specjalnie odkrywczego, ale wolę już słuchać tych kilkunastu minut death metalowego rzemiosła niż jakichś tanich kopistów z Metal Blade czy innego Roadrunner… Punkcik należy się zespołowi także za osobę wokalisty, który nie ryczy typowym dla tego rodzaju muzy, głębokim jak jezioro Bajkał growlem, lecz ma ciekawy i charakterystyczny głos. Zadziwiająco dobrze wypada także produkcja tego materiału. Tłuste gitary, słyszalny bas i potężnie brzmiąca perkusja. Niestety we wkładce nie ma żadnych informacji na temat tego, gdzie nagrywane było to demo.
Staram się w miarę możliwości śledzić prasę podziemną w naszym kraju, ale wzmianki o nowym materiale Engraved, ani nawet o samym zespole nigdzie nie widziałem. Nie wiem, może czytam nie te ziniacze, co trzeba, ale wydaje mi się, że trochę lepsza promocja tak dobremu materiałowi by się przydała. Płytka dobra i z pewnością godna polecenia wszystkim fanom brutalnych death metalowych wyziewów.
Lista utworóó
1. Spawn Of Hate
2. Challenge The God
3. Fearless Lord
4. Innocence And Wrath / The Usurper (Celtic Frost cover)
Ocena: +7/10