Nie wiem czy reedycja dobrze datowana, gdyż info które znalazłem na temat tego wydawnictwa nie zawiera dziesięciu utworów tylko dziewięć – a więc albo jakiś błąd krąży po sieci albo jeszcze nie uaktualniono tego wydawnictwa, które to wydawane zostało już kilkakrotnie na wszystkich możliwych nośnikach. Power From Hell pochodzi z Brazylii i jest to ich zarówno pierwsze wydawnictwo jak i album który spłodzono w 2004 roku. Wiem, dawno ale mam to w dupie, przybliżę Wam to nagranie (jeśli ktoś oczywiście nie zna) bo myślę że warto. Rzecz jasna nic to nowego ale wiadomo, że nie o to w tym metalowym grajdole biega. A więc muzyka która zaklęta została na tym krążku znajdzie uznanie pośród maniaków black/speed/thrash metalowego grzania spod znaku jedynki potężnego Bathory czy Motorhead! Więc w zasadzie wiecie czego się spodziewać, zachęcać już nie muszę. Niemniej wypada wspomnieć jeszcze że grzała jest co najmniej dobra, miejscami opętana i rzecz jasna brudna na swój sposób. Bije z tego grania szczerość i pasja która pobudza nasze serducha (oby nie za mocno w moim przypadku haha!) do szybszego pompowania. Jak dla mnie może powstać 43111 takich hord które na takim poziomie oddawać będą hołd bogom metalu i zawsze z przyjemnością będę ich słuchał. Power From Hell spłodziło w sumie 6 pełniaków plus kilka pomniejszych wydawnictw. Nie wątpię że poziom na innych wydawnictwach jest co najmniej równie dobry. Kto ukochał skóry i łańcuchy ociekające alkoholem, komu bliskie mokre i ponętne poślady piekielnych dziwek kuszących swymi wdziękami samego Diabła – śmiało może chwytać po to stare, podwójnie w swej wymowie nagranie!

Wyd. Iron Goat Commando, 2018

Lista utworów:

1. Astaroth (Invocation)
2. Power From Hell
3. The True Metal
4. Prostitute Of Satan
5. Caligula
6. Nucleons Of The Evil
7. Bestial Times
8. Fuck You The Heaven
9. Mean Machine (Motorhead)
10. Voices From The Grave

Ocena: 8/10

https://www.facebook.com/OfficialPowerFromHell