Symbtomy to młody zespół składający się z Czechów stacjonujących na Wyspach… tak przynajmniej wywnioskowałem z krótkiej notki biograficznej bo wygląda na to że sprawy „składowe” mają nieźle zagmatwane. Dziś zespół to trio, a demówkę nagrywało chyba z 6 osób… do tego jeszcze jest sprawa wokali, które tutaj są zrobione przez trzech (!) wokalistów-gości. Są to Johan Jansson (INTERMENT), Jonny Pettersson (WOMBBATH, JUST BEFORE DAWN) i Ralf Hauber (REVEL IN FLESH), więc raczej poważana ekipa, która chyba w szit by się nie angażowała. Już same te nazwiska sugerują nam w jakim muzycznym kierunku będzie szła muzyka Symbtomy. Ten zespół to nic innego, jak tylko hołd oddany klasycznemu death metalowi lat 90., w dodatku w tej szwedzkiej wersji. Wiemy zatem czego możemy się spodziewć, nie ma absolutnie żadnego zaskoczenia, jest za to cała masa dobrych, bujających riffów, opartych oczywiście o przygruzowane brzmienie made in magiczny Boss HM-2. Niedźwiedzie wokale (goście spisali się świetnie), zgrabne solówki i wychodzące spomiędzy tego riffowego gruzu melodie to oczywiście klasyka gatunku, ale jak widać ta klasyka ma się całkiem nieźle nawet w wykonaniu młodych. Generalnie te trzy kawałki to kawał naprawdę udanego death metalowego grania, może jedynie ten środkowy utwór momentami przynudza. Całkiem ciekawy debiut, warto śledzić.

Wyd. self-released, 2020

Lista utworów:

1. The Sounds of Perverse Thoughts
2. The Taste of Human Trophy
3. …and the Knife Cut Surgically

Ocena: 7/10

https://www.facebook.com/symbtomy

https://www.youtube.com/watch?v=hrTIldYmBK0&ab_channel=Dejvy666