Benighted – Identisick
(4 maja 2006, napisał: Prezes)

Zawsze wydawało mi się, że francuska scena jest jedną z tych słabszych na naszym kontynencie. W czołówce metalowego grania od zawsze widziałem sceny krajów skandynawskich, grecką, niemiecką czy chociażby nawet polską. Francuskie zespoły traktowałem bardziej jako ciekawostkę, niż jako zdolne do zrobienia większego szumu bandy. Im bardziej jednak poznaję scenę Żabojadów, i im głębiej szukam, tym szybciej dochodzę do wniosku, że pogląd taki trzeba by jeszcze raz zweryfikować, ponieważ jest on po prostu zły. Przykładem zespołu, który spokojnie mógłby bronić barw francuskich na scenie muzyki ekstremalnej jest Benighted. Wytwórnia (Adipocere Rec.) określiła ich styl mianem Brutal Death Core i w sumie nie mam powodów, żeby się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Brutalny death metal faktycznie stanowi tutaj podstawę muzyki Benighted, jest on jednak w wielu miejscach wymieszany z różnymi innymi stylami. Wpływy thrashu, grandcore’a, hardcore’a, a czasami nawet melodyjnego death metalu są tutaj słyszalne wyraźnie. Nie ma zatem mowy o jakiejkolwiek monotonii. Brutalne zapieprzanie, za chwile thrashowy riff, lub walcowate zwolnienie a do tego wszystkiego gdzieś w środku jeszcze melodyjna solówka. Brzmi to trochę chaotycznie, ale w rzeczywistości słucha się tego bardzo dobrze. Różnorodne są także linie wokalne: od świńskich charkotów i głębokich growli, aż po opętańcze wrzeszczenie.
Produkcja tego materiału jest bardzo dobra. Mocne i czyste brzmienie (czasami może nawet zbyt czyste) dodaje temu materiałowi dodatkowego kopa. Jak już wcześniej pisałem: Francja ma się czym pochwalić, trzeba tylko chcieć i poszukać trochę…
Lista utworóó
1. Nemesis
2. Collapse
3. Identisick
4. Sex-Addicted
5. Mourning Affliction
6. The Twins
7. Ransack The World
8. Blind To The World
9. Spiritual Manslaughter
10. Iscarioth
11. Suffer The Children
Ocena: 8/10
