Kapela w naszym kraju nieznana, a szkoda zważywszy na królujący w zeszłym roku w chwale oldschoolowy, prosty i obskurny black metal… Miejmy nadzieję więc, że wiatry mody nie zawieją teraz w jakąś przeciwną stronę, tym samym nie dając okazji zaistnienia w świadomości maniaków takim tworom jak GNOSTIC. W Ameryce dali już o sobie znać dzięki trasie z CANNIBAL i ANGEL CORPSAMI, a teraz zawędrowali także do Europy z nową płytą dzięki wytwórni Infernus Rex. Jak wiemy amerykańska scena BM jest dość specyficzna, ale „Hatewar 666” brzmi jak rasowa czarna polewka z Norwegii z widocznymi wpływami BLASPHEMY, czy BEHERIT. Wiadomo więc czego się można po tym albumie spodziewać… Siarka i szatan jak się patrzy! Miejscami nawet nachodzi słuchacza wrażenie, że obcuje z jakąś całkowicie podziemną demówką, a spowodowane jest to „specyficznym”, syfiastym i jakby przytłumionym brzmieniem. Wszystko brzmi więc jak należy hehe. W jednym kawałku użyte są nawet klawisze, co miło urozmaica całość. Szkoda nawet, że Amerykanie nie zdecydowali się na częstsze stosowanie tego instrumentu, gdyż cholernie klimatycznie pobrzmiewa sobie na trzecim, czy czwartym planie. Na zakończenie dodam, parę ciekawostek, a więc po pierwsze to, że w GNOSTIC udzielają się członkowie starego dobrego THORNSPAWN (czym wydawca zdaje się szczycić szczególnie, wpominając o tym gdzie się tylko da) oraz to, że materiał ten to pewnego rodzaju kompilacja, gdyż znajduje się tu na nowo nagrana epka “Bloodwars of Heretic Supremacy” oraz nigdzie nie publikowane kawałki zespołu z lat 1997 – 2002.
Lista utworóó
1.Realms of Apollyon
2.Twisted Predestined Swords
3.Imperial Gnostic Domination
4.Riddle of the Nightwatchman
5.Hail to the Fire
6.Swine Hostess
7.Khristened in Blood and Fire
8.Bloodwars of Heretic Supremacy
9.Through the Eyes of the Serpent
10.Soul Enemies
11.Mist of Gallows Reign
12.Victory Entranced
13.Dissecting the Heavens
14.Infernal Heretic Allegiance

Ocena: 8/10