XARZEBAAL – III (w skrócie)
(12 marca 2020, napisał: Prezes)

Trzeci materiał zwyroli z Xarzebaal przynosi może delikatne zmiany w muzyce, ale na pewno nie w podejściu do całego tego hałasu. Nadal jest ohydnie, szorstko, surowo i niechlujnie. Tym razem jest jakby nieco wolniej, bardziej transowo, z nieco mniejszym wpływem klawiszy, ale cały czas jest to ta sama, obskurna do bólu muza, którą będą w stanie przyjąć na klatę tylko nieliczni. Już samo brzmienie odpycha, wokale przyprawiają o ciarki na plecach, a to dopiero początek „przyjemności”… Płyta trudna, nieprzystępna, ale po pewnym czasie mocno wciągająca.
Plusy:
- chory klimat
- poschizowane wokale z jakimś takim odhumanizowanym industrialnym posmakiem
- pomimo podłego brzmienia słychać jakie dziwactwa wyprawia bas (np. w drugim utworze)
- po odpowiednio długim czasie „aklimatyzacji” zaczyna mocno wciągać
Minusy:
- brzmienie (szczególnie garów), choć to oczywiście efekt zamierzony
- na pewno nie dla wszystkich, większość odbije się jak od ściany już przy pierwszym odsłuchu (choć to niekoniecznie minus)
- utwory nie mają jakichś motywów charakterystycznych, większość z nich płynie jednostajnie, zlewając się w jednorodną masę
Wyd. Putrid Cult / Under The Sign Of Garazel, 2019 (CD)
Total War, 2019 (kaseta)
Lista utworów:
1. I
2. II
3. III
4. IV
5. V
6. VI
7. VII
8. VIII
9. IX
Ocena: +7/10
