Iron Stream (Железный Поток) – Mystic

(4 lutego 2020, napisał: Pudel)


Iron Stream (Железный Поток) – Mystic

Tym razem macki Defense records sięgnęły na wschód i przyciągnęły stamtąd rosyjski zespół, w wersji dla świata posługującego się alfabetem łacińskim używający nazwy Iron Stream. Nie wiem jaki jest status kapeli w Rosji, w każdym razie nie mamy do czynienia z żółtodziobami – kapela w latach 1991 – 1995 wypuściła trzy albumy, po reaktywacji w 2015 dwa kolejne. „Mystic” to anglojęzyczna wersja albumu wydanego oryginalnie w 2018 roku. Tyle części teoretycznej, w praktyce wygląda to tak, że zespół gra thrash. Brzmi to momentami jak brakujące ogniwo między Wilczym Pająkiem a środkowym Alastorem, jest troszkę „nowocześniejszego” grania – przez co rozumiem powiedzmy dokonania Overkilla z przełomu wieków. No i jest to granie przyzwoite, do bólu wręcz poprawne, tylko no jakoś niewiele z tego wszystkiego wynika. Wokal (śpiewa basista) to takie dosyć  beznamiętne pohukiwanie, angielskie teksty sprawiają, że w żaden sposób to nie przykuwa uwagi. Gitarzyści grają ok, solówki mogą się podobać, ale brakuje tu jakiegoś pałeru, motoryki. Dominują średnie tempa, ale nawet gdy ten żelazny potok płynie nieco szybciej, to niewiele z tego wynika. Jakby tu trochę paliwa rakietowego dołożyć, to by to mogło pójść w kierunku „Cause for conflict” Kreatora i ja bym się wcale o taki zwrot nie obraził, no ale to pobożne życzenia. Dostaliśmy po prostu trzy kwadranse niezłego thrashu, bez żadnych wpadek, ale i nie porywającego. Jakbym miał wybierać to wolałbym sobie włączyć chociażby – wydających w tej samej stajni – młodzików z Pandemic, gdzie może coś tam jeszcze jest krzywo, ale jest energia. Tutaj ewidentnie brakuje kopa. A pamiętajmy, że grają tu typy dobrze po czterdziestce – więc czas na zdobycie doświadczenia był. Ta płyta kojarzy mi się trochę z mrożoną pizzą Ristorante Dr. Oetkera – nie jest to najniższa półka, mając do wyboru to lub najtańszą marketową zjem ze smakiem, ale do prawdziwej pizzy z pizzerii ma się to nijak. Jest ok, ale tylko tyle – rzecz raczej tylko dla thrashowych fanatyków.

 

Wyd. Defense records, 2020

 

Lista utworów:

 

1. Mystic
2. Punishing Sword
3. Dark Lord
4. Chain of Times (…Touching Emptiness)
5. Death’s Mystery
6. Dark Rivers
7. Xenomorph
8. Bloody Rain

 

Ocena: +5/10

 

https://www.faebook.com/zh.potok/

divider

polecamy

Ironbound – Serpent’s Kiss Königreichssaal – Psalmen’o’delirium Meat Spreader – Mental Disease Transmitted by Radioactive Fear Three Eyes of the Void – The Atheist
divider

imprezy

Łysa Góra wystąpi w Krakowie – koncert promujący album „W Ogniu Świat” Festiwal Tribute to GlamRock Vibes Hard Crack Fest: Embrional, Perversity, Putrid Evil, Hegony SOKOŁOWSKI w Krakowie! Powrót zimowy: Blindead 23 i Obscure Sphinx razem w trasie Miserere Luminis, Givre i Halny w Krakowie koncerty Mercurius Dark Funeral na jedynym koncercie w Polsce! Wizjonerzy z Blood Incantation wystąpią w Warszawie i Krakowie! Furia, Gaahls Wyrd i Aluk Todolo na czterech koncertach w Polsce! Heavymetalowe legendy z Saxon ponownie zagrają w Polsce Maledictio Tour 2024 Discrusade tour The Unholy Trinity Tour 2025 17/11/2024 Kings Of Thrash & Dieth Europejska trasa ULCERATE z polskimi przystankami Legendy niemieckiego thrashu z Assassin zagrają dwukrotnie w Polsce! Sepultura po raz ostatni w Polsce!
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty