Bloodthirst – I Am Part of That Power Which Eternally Wills Evil and Eternally Works Wrong
(14 marca 2019, napisał: pjoter)

Pagan Records znowu w ogniu. Rok temu wiosną wrzucili nam na ruszta Kły i Mordor, jesienią przepuścili konkretny desant za sprawą między innymi Goryczy, Totenmesse czy Mentora, a teraz wjeżdża kolejna wiosna i wraz z nią czwarty pełniak Bloodthirst, na którego trochę się naczekałem, ale było warto, bo „I Am Part…” tak kopie po jajach, że aż miło. 36 minut thrashu z tekstami opartymi na mądrościach Nietzschego, filizofowanie młotem i te sprawy. Rambo ze swoimi bdb kolegami przypierdolił na 20-lecie działalności prawdziwym konkretem. Okładka? Bomba. Muzyka? Druga bomba. Replayability? Trzecia bomba. To materiał tak wypchany dobrymi motywami, że wystarczy na wiele podejść. No i dodatkowo każdy, kto lubi się zagłębić w teksty, będzie miał co tutaj pokontemplować. Dobra, ale metal to nie tylko poezja, to przede wszystkim muzyka, która ma wgniatać w fotel, doskonale łączyć się z wódeczką i ogóreczkiem lub też nadawać się do kręcenia młynków pod sceną. No i tak właśnie tutaj panowie grają. Dziki, rodzimy thrash metal to srogi kawał mięcha dla każdego, kto nie zamyka się jeno na jeden podgatunek. Kurwa mać, jaki w tym albumie jest łogień przekonał się każdy, kto odpalił chociaż jednego czy drugiego singla! A tak dobrych kawałków jest tu więcej, żadnego w sumie nie nazwałbym wypełniaczem. Takiego syfiastego grania było mi potrzeba. I tak jak styczeń w polskim metalu dla mnie należał do Embrional, luty do Warfist (choć nie zapominajmy o Owls Woods Graves i paru innych!), tak marzec miesiącem Bloodthirst i kropka. Co dalej? Ciągle liczę po cichu na nową Traumę… Zresztą, dobrych releasów z Polski nigdy nie braknie. A na razie lecimy z „I Am Part…”. Ugh, co to jest za dynamit!
Wyd. Pagan Records, 2019
Lista utworów:
1. Pure Madness Heals
2. The ConsciousSerpent’s Will
3. The Invincible Eagle’s Power
4. Sons of Fire
5. The Golden Cages of Sin
6. Beyond the Concept of Reason
7. No Tounge for Their Ears
8. A Man Should Be Defeated
9. Ubóstwiona Nicość
Ocena: 9/10
