Rob Zombie – The Sinister Urge
(29 listopada 2004, napisał: Prezes)

Dziwne, psychodeliczne dźwięki, szepty, zakręcony klimat i głos mówiący, że wszyscy jesteśmy grzesznikami… Takim właśnie intrem wita nas na swojej nowej płycie Rob Zombie. Klimat, w który wkręcamy się podczas tego intra trzyma nas przez cały czas trwania płyty, a nawet na długo po jej przesłuchaniu.
Muzycznie Rob Zombie podąża na tej płycie ścieżką wyznaczoną przez samego siebie już w White Zombie. Niektóre utwory trącają nawet o dokonania Marylina Mansona. Szybka, ciężka, melodyczna jazda cechuje większość utworków tej płyty. Zdarzają się także wolniejsze kawałki, jak choćby "Iron Head", na którym swojego głosu urzycza sam mistrz Ozzy Osbourne! Całej płytki słucha się niezwykle dobrze. Porządne riffy, chwytliwe melodie, eksperymenty z miksami i przede wszystkim niezwykły klimat, który mi kojarzy się niezaprzeczalnie z nieumarłymi i zombiakami. Prezes mówi: zakręcona, klimatyczna płyta!
Lista utworóó
1. Sinners Inc
2. Demon Speeding
3. Dead Girl Superstar
4. Never Gonna Stop Me
5. Iron Head
6. Go To California
7. Feel So Numb
8. Transylvania Transmission
9. Bring Her Down
10. Scum Of The Earth
11. House of 1000 Corpses
Ocena: -8/10
