Flagellation/Faeces/Deneb – Killing Is An Art Form

(15 października 2005, napisał: Prezes)


Flagellation/Faeces/Deneb – Killing Is An Art Form

Old Temple kolejny raz zaskakuje nas nietypowym wydaniem splitu. Tym razem jest to przezroczysta koperta przytwierdzona do kawałka metalowej blachy. Do tego dołączone są także trzy karty, na których znajduje się garść informacji na temat każdego z zespołów. Tyle o wrażeniach wzrokowo-estetycznych, przejdźmy więc do części najważniejszej – muzyki. Jako pierwszy prezentuje się tutaj Flagellation. Niesamowicie brutalny ochłap death metalowego mięcha poparty bardzo dobrą techniką. Ten materiał po prostu urywa głowę! Szaleńcze tempa przeplatane z piekielnymi zwolnieniami, a do tego wszystkiego od czasu do czasu dołożona jakaś zmyślna solóweczka. Dodatkowo wielkim plusem jest tutaj produkcja (Chinook Studio), która jest po prostu miażdżąco potężna. Jakby tego wszystkiego było mało na końcu tej części splitu dostajemy jeszcze cover kultowego już utworu Dying Fetus – „Kill Your Mother Rape Your Dog”. Drugim zespołem, który pokazuje nam, że „zabijanie jest formą sztuki” jest dobrze już chyba znany Faeces. Utwory tutaj zamieszczone zostały wzięte z dema „Ripper Fart” z 2002 roku, lecz gitary do tych kawałków zostały ponownie nagrane w 2004 roku. Tutaj także mamy do czynienia ze świetnie zagranym, brutalnym death metalem okraszonym ciężkim, smolistym brzmieniem. Zaskoczeniem mogą być niektóre fragmenty, które czasami wręcz podchodzą pod melodyjny death metal (koncówka „Murder And Meatball” czy początek „Stomach”). Podobnie jak swoi poprzednicy, chłopaki z Faeces zamieszczają jeden cover – dobrze zagrany „Zombie Apocalypse”. Jako trzeci i zarazem ostatni na tym splicie pokazuje się Rybnicki Deneb. W porównaniu do poprzednich kapel spadł lekko poziom brutalności, ale w zamian za to przybyło kilka pierwiastków, które mogłyby być kojarzone z black metalem. Przez większość czasu chłopaki jadą w średnich tempach, próbują od czasu do czasu pokombinować, więc słucha się tego całkiem przyjemnie. Niestety Deneb zamieścili jedynie dwa swoje autorskie utwory (trzeci jest cover Mayhem – „Freezing Moon”, który brzmi raczej średnio), więc zbyt dużo o ich muzyce powiedzieć nie mogę. Z pewnością jednak te dwa utwory brzmią całkiem obiecująco, wiec postaram się zaopatrzyć w ich wcześniejsze wydawnictwa.
Ogólnie mówiąc splicik bardzo ciekawy i utrzymany na w miarę równym poziomie. Należy podkreślić, iż pomimo tego, że zespoły są z podobnej półki stylistycznej, to jednak każdy z nich proponuje swoją własną, odmienną wizję brutalnego grania. Dzięki temu krążek ten jest zróżnicowany i nie nudzi się tak szybko a każdy, kto lubi takie granie powinien znaleźć tutaj coś dla siebie.
Lista utworóó
Flagellation
1. Intro
2. AK-47 (Breath of Death)
3. Inexhaustible Source Of Hatred
4. Cunt Master
5. Kill Your Mother Rape Your Dog (Dying Fetus cover)

Faeces
6. Murder And Meatball
7. Stomach
8. Zombie Apocalypse (Mortician cover)
9. Gash

Deneb
10. Phoenix
11. A tale of Loss
12. Freezing Moon (Mayhem cover)
Ocena: -8/10

divider

polecamy

Brüdny Skürwiel – Silesian Bastards Mutilation Case – Mutilation Case Pincer Consortium – Geminus Schism Königreichssaal – Psalmen’o’delirium
divider

imprezy

Banisher, Dormant Ordeal oraz Terrordome na wspólnej  trasie jubileuszowej! Finał „Metal 2 the Masses Polska 2025″ już 21 czerwca w Chorzowie Sólstafir ponownie w Polsce – koncert w Hype Parku Machine Head i Fear Factory w Katowicach Katatonia w Warszawie – koncert w Progresji Unholy Blood Fest IV – Toruń
divider

patronujemy

Trzecia płyta ATERRA Narodowy spis zespołów – Artur Sobiela, Tomasz Sikora Premiera albumu „Szczodre Gody” Velesar NEAGHI – Whispers of Wings Taranis „Obscurity” ROCK N’SFERA 5 ATERRA – AV CULTIST ‚Chants of Sublimation’ Trichomes – Omnipresent Creation
divider

współpracujemy

Deformeathing Prod. Sklep Stronghold VooDoo Club MORBID CHAPEL RECORDS Wydawnictwo Muzyczne Pscho SelfMadeGod Godz Ov War
divider

koncerty