Spokojne ‚plumkanie’ pozytywki, w tle jakiś tajemniczy głos… w końcu przeładowanie shotguna i… JAZDA! Tak właśnie rozpoczyna się "Bloodred Hatred" drugi album w dorobku duńczyków z Hatesphere. Jest to po prostu świetna, death metalowa rąbanka spod znaku At The Gates. Tutaj nie ma czasu na nic. Dźwięki śmigają nam nad głową jak kule na froncie! Wokal, perka – słowem wszystko zapieprza jak szalone robiąc drobne przerwy na złapanie oddechu, ale chyba o to przecież chodzi:)
Dobra, agresywna muza, bezbłędnie zagrana, konkretny wokalista – więc dlaczego ‚tylko’ 7/10? Po pierwsze: z pewnością ten album nie jest zbyt odkrywczym i na pewno nie wnosi nic nowego do tego rodzaju muzyki. Po drugie trwa zaledwie pół godziny (wiem, wiem bywały i krótsze, ale ja i tak będę marudził:)).
Tak czy inaczej album jest dobry i z czystym sumieniem mogę go polecić fanom trash/death metalowego szaleństwa.
Lista utworóó
1. Intro
2. Believer
3. Hell Is Here
4. Insanity Arise
5. Disbeliever
6. Plague
7. Low Life Vendetta
8. Deeper and Deeper
9. Kicking Ahead
Ocena: 7/10